Kolejna autorska księgarnia znika z kulturalnej mapy Wrocławia
- Żal i smutek ogromny, bo zostawiliśmy w tym miejscu ogrom serca, ale rachunek ekonomiczny nie pozostawia złudzeń - mówi współwłaściciel Mirosław Stępień:
To nie jest decyzja pochopnie powzięta, dojrzewaliśmy do niej już od dłuższego czasu, na to się nałożyły koszty prowadzenia działalności i inflacja, która mocno podniosła ceny naszych produktów, co nie przełożyło się na większy obrót, a wręcz przeciwnie - bo ludzie wycofują się z zakupów przy tych cenach.
Jak tłumaczą księgarze, biznes przestaje być dochodowy ze względu na rosnące koszty działalności, inflację oraz zmiany na rynku - klienci do księgarni przychodzą tylko po to, by wybrać, ale zakupy robią w sieci - bo tam jest taniej.
- Potrzebna jest zmiana świadomości - mówi Karol Pęcherz z Tajnych Kompletów:
Nagle czytelnicy mówią - ale my chcemy, żeby były księgarnie. Skoro chcecie, to musicie wydawać parę złotych więcej za książkę. Tak naprawdę wystarczył odsetek świadomych klientów, którzy świadomie kupują
- Pomogłaby też odgórna regulacja polegająca na wprowadzeniu jednakowej ceny książki dla wszystkich. No i wreszcie - współpraca między małymi, autorskimi księgarniami - dodaje Pęcherz:
Księgarnia to coś więcej niż sklep z książkami - mówi Michał Kaczyński z Podróżnika:
Wrocławscy księgarze - ci, którzy jeszcze utrzymali się na rynku - zwierają szyki; Napisali petycję z prośbą o wsparcie ich działalności, poprzez m.in. dopłaty do czynszów czy pomoc w promocji podczas imprez związanych z czytelnictwem. - Pismo wkrótce ma trafić do wrocławskiego magistratu - mówi Grzegorz Czekański z Tajnych Kompletów:
Mikołaj Czerwiński z wrocławskiego magistratu przekonuje, że gmina pomaga księgarzom i innym przedsiębiorcom:
POSŁUCHAJ WIĘCEJ:
część 1
cześć 2
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.