Z biur na poligony. Historycy IPN trafią na szkolenia wojskowe

Praktyczne doświadczenie pozwoli lepiej zrozumieć naukowcom sposób myślenia postaci, które są przedmiotem ich badań i poszukiwań. Podpisano właśnie porozumienie o współpracy z 16. i 13. Brygadą Obrony Terytorialnej.

- Oczywiście otwiera nam się wiele możliwości, nie tylko zapraszanie kompanii honorowej Terytorialsów jako tła wydarzeń. Chcemy włączyć w to klasy wojskowe i stworzyć system wzajemnego szkolenia i edukacji proobronnej – mówi Radiu Wrocław Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału Instytutu:

- Wojna puka do naszych drzwi. Oczywiście, oby ominęła nasz kraj, natomiast dobrze by było, żebyśmy byli przygotowani na taką ewentualność. Widzimy pole do współpracy i chcemy kultywować tradycje Armii Krajowej.

 Dla obu stron najważniejszym elementem porozumienia jest skrócenie drogi wzajemnego kontaktu.

- Możemy po prostu zacząć działać, już bez listów intencyjnych, bez ustaleń. Wszelkie szczegóły reguluje nowa umowa – mówi Radiu Wrocław płk Paweł Piątkowski, dowódca 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej:

- Idziemy w kierunku wzmacniania naszej współpracy pod kątem wartości, które może nam przekazać Instytut oraz szkoleń, które my możemy zaproponować Instytutowi.

Nim jednak dojdzie do prawdziwie bojowych szkoleń, współpraca skupi się na prostych elementach sztuki ratownictwa.

- Ich intensywność zależy oczywiście od chęci pracowników IPN — mówi Radiu Wrocław płk Edward Chyła, dowódca 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej:

- Zajęcia teoretyczne i praktyczne, z tym że praktyka będzie stanowiła zdecydowaną większość. Będą to podstawy inżynieryjno-saperskie, zajęcia z pierwszej pomocy.

Do ustalenia pozostaje zakres treningów i liczba potencjalnie zainteresowanych udziałem historyków. Od tego zależeć będzie termin i lokalizacja przyszłych szkoleń.