Debata polityczna: Strefa Czystego Transportu i rząd Mateusza Morawieckiego

We Wrocławiu ma powstać Strefa Czystego Transportu. Od 2025 roku na wyznaczony obszar nie będą mogły wjeżdżać ponad 20-letnie diesle i 25-letnie samochody spalinowe.

Mateusz Masłowski wskazuje, że w dużych miastach takie strefy są tworzone:

Dariusz Piwoński tłumaczy, że trzeba iść w kierunku czystszego powietrza, jednak nie należy wykluczać z ruchu osoby, których nie stać na nowsze auta:

Tymoteusz Myrda uważa, że wrocławianie powinni wypowiedzieć się w referendum:

Michał Huzarski wskazuje, że do zagadnienia można podejść rozsądnie, bez wielkich emocji:

Paweł Przystawa uważa, że kierowcy nie powinni być wykluczani:

Anna Sobolak tłumaczy, że Strefa Czystego Transportu jest bardzo potrzebna, jednak jej wprowadzenie wymaga najpierw poprawy stanu komunikacji zbiorowej:

W drugiej części debaty rozmawialiśmy o polityce krajowej.

Mateusz Masłowski żałuje, że prezydent Andrzej Duda nie wykazał się apolitycznością i powołuje rząd na dwa tygodnie:

Dariusz Piwoński określa rząd Mateusza Morawieckiego, jako rząd koncyliacyjny:

Anna Sobolak komentuje, że żyjemy w jakiejś alternatywnej rzeczywiści, gdzie powołuje się rząd na dwa tygodnie:

Tymoteusz Myrda nie wierzy, że premier Mateusz Morawiecki zyska większość:

Michał Huzarski jest zasmucony zachowaniem przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. "Jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze" - mówi przedstawiciel Nowej Lewicy:

Paweł Przystawa komentuje, że Konfederacja ani z rządem Mateusza Morawieckiego, ani z rządem Donalda Tuska nie wiąże wielkich nadziei:

Posłuchaj:

cz.1

cz.2