Śląsk nie bez trudu ograł Spójnię

Wrocławianie na początku spotkania radzili sobie lepiej od rywali - nieźle prezentowali się Daniel Gołębiowski i Kendale McCullum. Do remisu potrafił jednak doprowadzać Stephen Brown. Późniejsze rzuty za 3  McCulluma oznaczały nawet sześć punktów przewagi gospodarzy. Po 10 minutach było 21:15, a rozgrywający Śląska miał już 11 oczek na koncie.

W drugiej kwarcie WKS utrzymywał przewagę, a swoją pierwszą akcję wykończył debiutujący Andrij Wojnałowicz. Stargardzianie starali się reagować chociażby akcjami Karola Gruszeckiego i Stephena Browna, ale w tym momencie to nie wystarczało. Dopiero po późniejszym zagraniu Aleksandara Langovicia goście zbliżyli się na trzy punkty. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 37:34 dla Śląska.

Trzecią kwartę zespół trenera Sebastiana Machowskiego rozpoczął od zdobycia 7 punktów z rzędu i wyszedł na prowadzenie. Gospodarze szybko jednak odrobili straty - do remisu doprowadził Jakub Nizioł, a przewagę dał Wojnałowicz. Sytuacja jeszcze zmieniała się kilka razy, ale ostatecznie po trójce Hassaniego Gravetta po 30 minutach było 51:49.

Ostatnią część meczu stargardzianie rozpoczęli ponownie od serii 7:0, którą przerwał dopiero "trójką" Wojnałowicz. Do remisu po chwili doprowadził McCullum. Po akcji wykończonej przez Daniela Gołębiowskiego ekipa trenera Jacka Winnickiego uciekła na siedem punktów. Przyjezdni zbliżyli się jeszcze na dwa po rzucie za trzy Langovicia. Kluczowa akcja należała jednak do Gravetta. Ostatecznie WKS Śląsk wygrał 75:69, odnosząc piąte zwycięstwo w sezonie. 

Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Kendale McCullum z 20 punktami, 7 asystami i 5 zbiórkami na koncie. 13 uzyskał debiutujący w Śląsku Andrij Wojnałowycz. Ukraiński silny skrzydłowy, który został wypożyczony z Prometey, miał także jedną zbiórkę i dwie asysty.

Śląsk Wrocław – PGE Spójnia Stargard 75:69 (21:15, 16:19, 14:15, 24:20)

Śląsk: Kendale Mc Cullum 20, Andrij Wojnałowycz 13, Hassani Gravett 13, Daniel Gołębiowski 12, Dusan Miletic 8, Jakub Nizioł 7, Mateusz Zębski 2, Mikołaj Adamczak 0, Aleksander Wiśniewski 0, Arciom Parachouski 0;

Spójnia: Stephen Brown Jr. 23, Aleksandar Langovic 15, Devon Daniels 7, Adam Brenk 7, Karol Gruszecki 6, Wesley Gordon 6, Benjamin Simons 2, Sebastian Kowalczyk 2, Adam Łapeta 1.