Młodzi Dolnoślązacy sprzątają kresowe mogiły
Udali się tam z konkretnym celem – posprzątać polskie cmentarze, zarówno te duże i zabytkowe, jak i małe, zapomniane leśne nekropolie. Wycieczka w okolice litewskiej stolicy to element akcji „Zaduszki Kresowe” Stowarzyszenia Odra-Niemen. Uczniowie z regionu przy okazji pielęgnowania pamięci o Kresach, uczą się historii.
- Byliśmy na Rossie, gdzie spoczywa serce Józefa Piłsudskiego. To bardzo wyjątkowe doświadczenie. Pomaga nam wielu Polaków, którzy tu wciąż mieszkają – mówią Radiu Wrocław uczestnicy akcji:
"Doprowadziliśmy go do stanu właściwego, w jakim powinni spoczywać polscy, narodowi bohaterowie. Dostaliśmy takiej motywacji dzięki ludziom, którzy nas też miło przyjęli. Dla nas jest to niesamowita lekcja historii."
Młodzież z regionalnych szkół co roku udaje się na Litwę z podobnym zadaniem. Tym razem podjęli się go uczniowie z Oławy, Wrocławia i Twardogóry. Podczas tygodniowego pobytu udało im się uporządkować m.in. cmentarze w Dubiczach, Solecznikach i Koniuchach. Odwiedzili także miejsca pamięci poświęcone żołnierzom Armii Krajowej i cywilnym ofiarom II wojny światowej.
- Znało się te miejsca z rodzinnych opowieści albo z podręczników. Dopiero widząc to na własne oczy, można pewne sprawy pojąć – mówi Radiu Wrocław Marta Gawor, nauczycielka z Lotniczych Zakładów Naukowych:
"Cieszę się, że mieliśmy tu jakiś, chociaż mały wkład w odnowienie tych polskich nekropolii i myślę też, że dla tych dzieci, ale i dla mnie samej jest to naprawdę wielka lekcja pokory i wielka lekcja też patriotyzmu."
Cała inicjatywa nie byłaby możliwa bez zaangażowania się innych placówek z regionu. To wolontariusze z Milicza, Siechnic czy Kątów Wrocławskich zebrali znicze, które obecni na Litwie uczniowie stawiają na uprzątniętych grobach. Gości z Polski wsparli ich rówieśnicy. Rękawy zakasali uczniowie gimnazjum w Jaszunach oraz tamtejsi harcerze.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.