Pierwsza zdobycz głogowian w Lidze Europejskiej

PP/PAP | Utworzono: 2023-11-21 21:20 | Zmodyfikowano: 2023-11-21 21:20
Pierwsza zdobycz głogowian w Lidze Europejskiej  - fot. KGHM Chrobry Głogów
fot. KGHM Chrobry Głogów

Pierwsze spotkanie obu ekip zakończyło się wysoką wygraną drużyny 4-krotnego mistrza Rumunii 29:18 i w Głogowie również była ona zdecydowanym faworytem.

Początek meczu dawał nadzieję, że zespół trenera Vitalija Nata może sprawić niespodziankę. Chrobry zaczął odważnie, bez kompleksów i prowadził 3:1 oraz 5:3. Od siódmej minuty gra polskiego zespołu zaczęła się psuć. Proste straty w ofensywie sprawiały, że goście mogli wyprowadzać skuteczne kontrataki i najpierw szybko dorowadzili do remisu, a następnie odskoczyli na 8:5.

Głogowianie w końcu przełamali niemoc w ataku, ale inicjatywę cały czas posiadali Rumuni, którym zdobywanie kolejnych goli przychodziło znacznie łatwiej i to pomimo świetnej postawy w bramce Rafała Stachery. Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy było jeszcze tylko 12:15, ale w końcówce Constanta powiększyła prowadzenie do pięciu goli.

Po przerwie gra była już bardziej wyrównana, ale goście utrzymywali cztery, pięć bramek przewagi. Tak było do stanu 24:19, ale wówczas Chrobry wykorzystał grę w przewadze i po dwóch świetnych akcji zmniejszył straty. Za chwilę role się odwróciły i to przyjezdni grali w przewadze jednego gracz, ale do siatki ponownie trafili gospodarze. Kiedy Jakub Orpik doprowadził do 23:24, goście poprosili o przerwę.

Po wznowieniu gry Constanta odskoczyła na 27:24, ale Chrobry, niesiony dopingiem kibiców, nie odpuszczał i na pięć minut przed końcem zmniejszył straty do jednego trafienia (26:27). Losy spotkania ważyły się do końcowej syreny.

Na 15 sekund przed końcem przy wyniku 28:29 grający w przewadze jednego zawodnika Chrobry przejął piłkę. Trener Nat poprosił o przerwę, wycofał bramkarza, a po wznowieniu gry jego podopieczni po świetnej akcji doprowadzili do remisu. Goście mieli jeszcze pięć sekund na zdobycia zwycięskiego gola, ale głogowianie nie pozwolili im na oddanie rzutu.

To pierwszy punkt zdobyty przez Chrobrego w Lidze Europejskiej. Głogowianie zajmują ostatnie miejsce w grupie H. W następnej kolejce, również u siebie, zmierzą się ze Sportingiem Lizbona.

KGHM Chrobry Głogów - CSM Constanta 29:29 (14:19)

Chrobry Głogów: Rafał Stachera, Anton Derewiankin – Tomasz Kosznik 5, Wojciech Styrcz 4, Wojciech Dadej 3, Wojciech Matuszak 3, Oleksandr Tilte 3, Paweł Paterek 3, Wojciech Hajnos 2, Kacper Grabowski 2, Jakub Orpik 2, Bartosz Skiba 1, Rafał Jamioł 1, Filip Wrona 0, Jędrzej Zieniewicz 0;

Najwięcej bramek dla Constanty: Strahinja Stankovic 7 i Andrei Dragan 6.

Element Serwisów Informacyjnych PAP

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.