Wrocławskie służby są gotowe na zimę
Od początku listopada jesteśmy w pełnej gotowości - mówi Radiu Wrocław Andrzej Filipowicz, dyrektor operacyjny jednej z firm wykonawczej:
"Jeśli tylko w godzinach porannych pojawi się jakaś śliskość na jezdniach, my oczywiście wyruszymy na te jezdnie, aby tę śliskość zlikwidować."
We Wrocławiu na zimowe oczyszczanie czeka ponad 1155 kilometrów dróg, na których będzie pracować 96 pługosyparek. W bazach zgromadzono zapasy soli (ok. 4,5 tys. ton) oraz kruszywa (ponad 1 tys. ton).
- Wykonawcy mają wyznaczony czas na podjęcie skutecznych działań zimowych - przekonuje słuchaczy Aleksandra Palus, rzeczniczka prasowa Ekosystemu:
"Warto zdawać sobie sprawę, że wykonawcy po podjęciu decyzji, mają godzinę na wyjazd na swoje sektory, gdzie mogą przystąpić do płużenia lub posypywania solą, a także innymi środkami, takimi jak chlorek wapnia czy chlorek magnezu. Warto jeszcze pamiętać, że po ustaniu opadów śniegu mają 4 godziny na uprzątniecie i usunięcie śniegu, a nawet do 6 godzin w celu usunięcia błota pośniegowego."
W ubiegłym sezonie przeprowadzano łącznie 25 wymiarowych akcji odśnieżania, przejechano ok. 11 000 km i zużyto ponad 2300 ton soli. Jedna wymiarowa akcja odśnieżania to koszt ponad 90 tys. złotych. Zimowym oczyszczaniem objęte są Drogi Krajowe nr 5 i 94, wojewódzkie, powiatowe i gminne. Każda akcja tego typu może trwać nawet do 10 godzin.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.