Skraca diagnozę z godzin do minut, nowoczesny sprzęt trafił w ręce lekarzy z Bolesławca

- Specjalny spektrometr pozwala rozpoznać bakterie, zanim dokonają one śmiertelnego spustoszenia w organizmie osoby zakażonej i chorej na sepsę - mówi dr Łukasz Kozera kierownik centrum diagnostyki laboratoryjnej w bolesławieckim szpitalu:

"W sepsie walczymy z czasem, dzięki właśnie temu urządzeniu jesteśmy w stanie podjąć te kroki, które tego pacjenta, zanim dojdzie do pacjenta u takiej niewydolności ogólnonarządowej, jesteśmy w stanie to leczenie rozpocząć znacznie szybciej."

W Polsce podobnych urządzeń jest tylko kilka. Obecnie personel bolesławieckiego szpitala nie tylko prowadzi badania nowym spektrometrem, ale także szkoli się nad jak najszerszym wykorzystaniem sprzętu.

- To jedno z kilku takich urządzeń w Polsce, które umożliwia wdrożenie leczenia jeszcze zanim grzyby czy bakterie spowodują nieodwracalne szkody u zakażonego - mówi Radiu Wrocław dyrektor szpitala Kamil Barczyk:

"Diagnostyka sepsy była bardzo uciążliwa, trwała dziesiątki godzin, a właściwą detekcję mieliśmy po kilku dniach. Obecnie w ciągu kilku dosłownie minut jesteśmy w stanie zdiagnozować, jaki jest odczyn bakteryjny zachorowania."

A to umożliwia wdrożenie odpowiedniego, celowanego leczenia przeciw patogenom, które zagrażają pacjentowi, co zwiększa szanse na jego uratowanie.