W Bolesławcu ruszył dolnośląski sezon antysmogowy

- Już podczas inauguracji okazało się, że powietrze tam - w czasie kiedy nie ma wiatru - jest po prostu fatalne - mówi Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego:

- Nie było różowo, przekroczenia były kilkukrotne. Symbolicznie stanęliśmy przed kościołem, bo temat jest też etyczny. Jest takie przykazanie "Nie zabijaj" i trzeba szukać sojuszników, którzy pomogą nam rozwiązać problem.

Prezydent Bolesławca Piotr Roman po raz drugi zdecydował się ustawić symboliczne, pomiarowe płuca. Tym razem, celowo na osiedlu domów jednorodzinnych, gdzie mieszkańcy mają często przekonanie, że problem ich nie dotyczy:

- Długo dyskutowaliśmy, ale ostatecznie myślę, że to jest innowacyjny pomysł, żeby pokazać, że problem niskiej emisji nie dotyczy tylko blokowisk, starych kamienic, gdzie ciągle mamy dużo kopciuchów. Pytanie, czy we wszystkich pięknych domach również pięknie ogrzewa się mieszkania.

W inauguracji dolnośląskiego sezonu antysmogowego wziął udział marszałek dolnośląski Cezary Przybylski. Licznie przybyły też przedszkolaki.