Budowa najdroższej szkoły w historii Wrocławia już na półmetku
Dla mieszkańców Lipy Piotrowskiej czy Widawy to jednak kluczowa inwestycja, bo dzieci chodzą dziś do przepełnionej i oddalonej mocno placówki przy ulicy Czeskiej na Różance. Tomasz Jankowski z Zarządu Inwestycji Miejskich zapewnia, że otwarcie odbędzie się zgodnie z planem - we wrześniu przyszłego roku, bo prace idą zgodnie z harmonogramem.
-Wykonawca prowadzi już tak naprawdę związane z układaniem płytek na ścianach i podłogach w łazienkach, ściany są już wstępnie pomalowane, trwa montaż podwieszanych sufitów. Rzeczywiście wewnątrz widać, że prace są już w zaawansowanym momencie i zbliżamy się powoli w poszczególnych pomieszczeniach ku końcowi.
Przed wykonawcą jeszcze pace związane z instalacją elektryczną i na zewnątrz. Budynek ma już elewację. Pomieści 1000 uczniów i 200 przedszkolaków. -W szkole będą 32 klimatyzowane sale lekcyjne, 4 sale komputerów, 3 świetlice. To tylko pokazuje jak wielka jest skala inwestycji. Oczywiście nie zabraknie też zielonych rozwiązań, jak zielone dachy na budynkach szkolnych, mówi Tomasz Jankowski z ZiM.
Zespół Szkolno-Przedszkolny przy Cynamonowej będzie największą i najdroższą placówką w mieście. Pochłonie 87 mln złotych. Na razie ten tytuł przypada szkole na Asfaltowej, ale tam budowa kosztowała 57 mln złotych.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.