GOPR-owcy apelują o pomoc. Ich kolega uległ poważnemu wypadkowi
"Jarek jest ratownikiem górskim, naszym kolegą, wspaniałym mężem i kochającym ojcem 3 malutkich dzieci (Maja 1,5 roku, Wituś 4, Adaś 7). W wyniku tragicznego wypadku doznał uszkodzenia rdzenia kręgowego, jest sparaliżowany od szyi w dół. Przez lata ratował ludzkie życie jako ochotnik, a rodzinę utrzymywał ciężko pracując jako drwal. Po pracy własnymi rękami budował drewniany, wymarzony dom z bali dla swojej rodziny. Do momentu kiedy potężna belka uderzyła go w głowę i ich świat zawalił się w kilka sekund...
Proszenie o pomoc jest bardzo trudne zwłaszcza w imieniu ludzi, którzy swoje życie poświęcali innym. Ale tragiczny los nie pozostawia rodzinie złudzeń, nie poradzą sobie sami. Przed nimi długie miesiące, a może nawet lata rehabilitacji w klinikach, w tym czasie muszą również stworzyć warunki do życia i dalszej rehabilitacji w domu. Wasze zaangażowanie w sprawę Jarka skumuluje w nim wszystkie jego siły i najpierw postawi go to na te symboliczne nogi, a potem może i na te dzisiaj pozostające bez ruchu. Jego przeszłość daje nam wiarę, Wy możecie dać nam moc"
Jak pomóc? Szczegóły na portalu zrzutka.pl.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.