"Kolacja na cztery ręce”. Premierowy spektakl w Teatrze Norwida

Johann Sebastian Bach i George Friedrich Händel to dwaj najznakomitsi kompozytorzy epoki baroku, żyjący w tym samym czasie. Podczas wspólnej kolacji w zaciszu hotelowego pokoju dochodzi do konfrontacji myśli twórczej obu kompozytorów. Jak mówi reżyser spektaklu – Tadeusz Wnuk, jest to spotkanie dwóch ludzi, którzy mają swoje marzenia, pragnienia, swoje troski. - Mamy tutaj element zazdrości, zawiści i współczucia. Obracamy się cały czas w warstwie ludzkiej. To nie jest spektakl muzyczny. Dwaj wybitni muzycy rozmawiają – to jest gra, każdy z nich chce udowodnić swoją wyższość - opowiada. 

To opowieść o spotkaniu, do którego w rzeczywistości nigdy nie doszło. O czym jednak mogliby rozmawiać dwaj wielcy kompozytorzy, gdyby się spotkali? Jak mówi Bartłomiej Adamczak reprezentujący Teatr im. Andreasa Gryphiusa w Głogowie, który wcieli się w postać Händla, ten spektakl to reżyserska wariacja:

Dodaje jeleniogórski aktor - Robert Mania, który zagra Jana Sebastiana Bacha. Premiera „Kolacji na cztery ręce” w sobotę o godzinie 19.00, a kolejna możliwość obejrzenia spektaklu - w niedzielę o 18.00. Sztuka zrealizowana została w Jeleniej Górze przy współudziale: Teatru Miejskiego w Lesznie, Miejskiego Ośrodka Kultury w Głogowie oraz Teatru im. Cypriana Kamila Norwida w Jeleniej Górze.