Siódma wygrana z rzędu szczypiornistek z Kobierzyc

Wynik spotkania otworzyła Małgorzata Buklarewicz, a chwilę po niej trafienie dołożyła Zorica Despodovska (2-0 w 4’). Przyjezdne miały problem w ofensywie – twarda obrona KPR-u nie pozwalała im na wypracowanie dobrych sytuacji rzutowych, a kilka piłek odbiła Beata Kowalczyk. Podopieczne Agaty Cecotki wykorzystały do odrabiania strat podwójne osłabienie rywalek i kiedy po raz pierwszy do meczowego protokołu wpisała się Joanna Gadzina MKS złapał kontakt (3-2 w 9’). Chwilę później taka sytuacja miała miejsce po drugiej stronie boiska i to gospodynie wykorzystały grę w podwójnej przewadze. Błyskawicznie dołożyły kilka trafień i wyszły na prowadzenie (6-2 w 12’). Kiedy przewaga Kobierek wzrosła do pięciu bramek o czas poprosiła trenerka Piotrcovii (8-3 w 15’).

Piotrkowianki nie mogły złapać swojego rytmu gry i po dwudziestu minutach zdołały pokonać Beatę Kowalczyk w bramce KPR-u zaledwie cztery razy. Kłopotów ze skutecznością nie miały za to zawodniczki Marcina Palicy. Oliwia Suliga zanotowała, co prawda, kilka interwencji, ale mimo to przewaga przeciwniczek wciąż rosła (12-4 w 22’).

Najskuteczniejszą zawodniczką zespołu Agaty Cecotki była wspomniana wcześniej Gadzina, która była autorką połowy trafień MKS-u. Po drugiej stronie bramki rozkładały się bardziej równomiernie, a po trzydziestu minutach Kobierki prowadziły 16-8.

Po przerwie dobrą zmianę w bramce dała Patrycja Chojnacka (18-9 w 34’). Skuteczne interwencje pozwalały koleżankom z pola na spokojną grę w ofensywie i podwyższanie prowadzenia (20-10 w 37’). Gdyby nie wysoka różnica, można by powiedzieć, że walka była bardzo wyrównana (24-12 w 45’). Oba zespoły popełniały błędy, ale to piotrkowianki musiały gonić wynik.

Agata Cecotka mogła w tym meczu liczyć na swoje skrzydłowe – w pierwszej połowie z dobrej strony pokazała się Joanna Gadzina, a po zmianie stron Patrycja Królikowska. To było jednak za mało, żeby nawiązać walkę z brązowymi medalistkami (26-13 w 51’). Kobierki przyspieszyły jeszcze w końcówce i zdobyły sześć bramek, na które rywalki odpowiedziały zaledwie dwukrotnie. Ostatecznie gospodynie wygrały 32-16.

Najlepszą zawodniczką meczu wybrano Patrycję Chojnacką, a w drużynie przeciwnej uhonorowano Joannę Gadzinę.

To było siódme zwycięstwo kobierzyczanek z rzędu.

KPR Gminy Kobierzyce – MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. 32-16 (16-8)

KPR: Kowalczyk, Saltaniuk, Chojnacka –Drażyk 1, Kocińska 1, Buklarewicz 2, Janas 3, Wiertelak 6, Kozioł 4, Ważna 2, Domagalska 1, Cygan 1, Despodovska 4, Smolinh 1, Melekestseva 6,

MKS: Suliga, Sarnecka – Gadzina 4, Świerczek, Radushko, Polaskova 1, Królikowska 4, Grobelna, Mokrzka 1, Sobecka 1, Szczepanek 1, Trbović 1, Waga 1, Schneider 2