Górskie szczyty nie tylko szczytem marzeń
Potrzebne są tylko dwie pary rąk, aby osoby z ograniczonymi możliwościami mogły skorzystać z okazji wypadu w góry i cieszyć się niesamowitymi widokami.
- Dwie pary rąk i specjalne nosze, które przypominają połączenie wózka oraz ręcznego ciągnika - mówiła podczas warsztatów Khrystyna Pavlutska z Fundację Windmill Tree:
"Potrzebne są dwie osoby - jedna z przodu, a druga z tyłu. To jest sprytne urządzenie, gdzie wszystko jest wyważone, umożliwiające wchodzenie pod górę oraz z góry. Daje możliwość samodzielności. Chcemy iść w góry, jest osoba, i szukamy rozwiązania, jak ją zabrać"
Cały projekt nosi nazwę Terra Incognita, a specjalny francuski wózek "la Joelette":
"Inicjatywa jest zainspirowana projektem zorganizowanym przez ukraińską organizację. Oni wchodzą w góry ze sprzętem "la Joelette", który umożliwia zabieranie w góry osób, które mają ograniczone zdolności poruszania się"
- dodaje Khrystyna Pavlutska.
Na wydarzeniu nie zabrakło interaktywnej prezentacji na temat gór, a także przewodnika dotyczącego organizacji zajęć na świeżym powietrzu. Projekt realizowany jest od 2020 roku i skorzystać mogą z niego osoby o różnych poziomach sprawności.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.