Trwa wielkie sprzątanie przed tegorocznym świętem Wszystkich Świętych

Na wielu nekropoliach w regionie działają już wypożyczalnie sprzętu ogrodowego i tzw. zniczodzielnie. Odwiedzający groby bliskich mają do dyspozycji grabie, haczki i konewki, a zużyte znicze, zamiast wyrzucić mogą odłożyć na półkę i dać mu drugie życie. W ten weekend z uwagi na zbliżający się Dzień Wszystkich Świętych obiekty te cieszą się szczególnie dużym zainteresowaniem.

"Super. idę, biorę, oddaję bez targania tego wszystkiego. Bardzo dobry pomysł. Tylko żeby nikt nie ukradł! Ja się tak zastanawiam, ponieważ to jest za darmo, czy to nie ukradną czasem, czy to gdzieś nie poniszczą. Sprzęt praktycznie w ciągu dnia jest wykorzystywany i wraca na swoje miejsce."

Na legnickim cmentarzu są dziś także wolontariusze, którzy przychodzą, by posprzątać i zapalić znicz na grobach, które nie są miejscem pochówku ich bliskich. Robią to, bo ich zdaniem wszyscy legniczanie są odpowiedzialni za groby, których już nikt nie odwiedza:

"Byliśmy, sprzątaliśmy groby. Powinniśmy jednak pamiętać o tych ludziach, co nie mają nikogo, żeby ktoś przyszedł i zadbał o to.- Dopóki jest opieka nad tymi grobami, jest pamięć o tych ludziach i tak powinno zostać.- Właśnie tym, że dbamy o te nagrobki, okazujemy naszą miłość, pamięć."

Zarządcy nekropolii podkreślają, że odwiedzający coraz chętniej korzystają z wypożyczalni sprzętu ogrodowego i tzw. zniczodzielni, których na nekropoliach w regionie przybywa. Jednocześnie apelują o to, by korzystać ze sprzętu zgodnie z jego przeznaczeniem i odkładać go na miejsce, a na półki w zniczodzielniach odkładać nieuszkodzone znicze.