Powiedzieli seniorce, że jej córka spowodowała wypadek. Wyłudzili oszczędności życia
Policjanci po raz kolejny ostrzegają przed oszustami, którzy bez skrupułów manipulują osobami starszymi i odbierają oszczędności ich życia. Pomimo stale prowadzonych akcji profilaktycznych i działalności informacyjnej, niestety wciąż są osoby, które dają wiarę rzekomym członkom rodziny w potrzebie, przez co niestety tracą swoje oszczędności.
Ofiarą przestępców działających metodą „na wypadek członka rodziny" padła 81-latka, która po rozmowie telefonicznej z osobą podszywającą się pod znajomego jej córki oraz samą córkę, przekazała kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Seniorka z Świdnicy odebrała telefon od „rzekomego" znajomego córki z informacją o potrąceniu kobiety w ciąży w Berlinie. Rzekomy znajomy zapewniał, że chce pomóc jej córce, aby ta nie trafiła do aresztu. Mężczyzna, poprosił o podanie numeru telefonu komórkowego, aby mógł prowadzić z nią stałą rozmowę przez dwa telefony jednocześnie. Następnie poinformował, że potrzebne będą pieniądze na poczet okupu dla niemieckiego prokuratora. W słuchawce kobieta usłyszała też zapłakany głos kobiety podającej się za jej córkę i błagającej o pomoc i przekazie pieniędzy, które uchronią ją przed więzieniem.
Kiedy kobieta oświadczyła, że stan zdrowia nie pozwoli jej zanieść pieniędzy we wskazane miejsce, oszust poinformował, że goniec zgłosi się po pieniądze, który je odbierze. Tak pokierował rozmową, że ta przekazała dokładny adres. Po 30 minutach do drzwi zapukał mężczyzna i zgodnie z ustaleniami odebrał pieniądze. 81-latka łącznie straciła blisko 25 tysięcy złotych.
Policja apeluje!
Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz! Nie ma znaczenia, za kogo się podają. Gdy dzwoni rzekomy zapłakany wnuk, córka czy inny członek rodziny i opowiada historię, która kończy się prośbą o pieniądze. Uważajmy, to może być oszustwo. W takiej sytuacji trzeba natychmiast rozłączyć się i najlepiej z innego telefonu zadzwonić na numer alarmowy 112 lub wybrać prawdziwy numer bliskiej osoby z rodziny.
Zwracamy się z apelem, również do osób młodych. Rozmawiajmy z rodzicami, dziadkami o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość i dobre serce. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwykła ostrożność może uchronić ich przed utratą oszczędności życia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.