PiS: Na talerze dolnośląskich pacjentów trafią lepsze i zdrowsze posiłki
- To nie tylko lepsze posiłki i dodatkowe pieniądze - przekonywał wicemarszałek Marcin Krzyżanowski z Prawa i Sprawiedliwości:
- To nie tylko dodatkowe pieniądze, ale także dodatkowe wymogi, które szpitale muszą spełnić, właśnie z korzyścią dla pacjenta, czyli dostęp do dietetyka, do porad dietetycznych. Pozostałe marszałkowskie szpitale pracują, by te warunki spełnić, ale już dziś 10 marszałkowskich szpitali do programu przystępuje, a kolejne wkrótce także przystąpią - uważa Marcin Krzyżanowski.
- Ten program to nie tylko lepsze posiłek, ale również oszczędność - tłumaczył dyrektor Oddziału Dolnośląskiego NFZ Łukasz Sądecki:
- Pacjent hospitalizowany i dobrze odżywiany, to jest pacjent krócej leczony, czyli, krótko mówiąc, chodzi mi o to, że te pieniądze są bardzo dobrze zaimplementowane i one na pewno się nam zwrócą. Pilotaż jest otwarty, dotacja nie jest zamknięta i zależy nam na tym, żeby zgłosiło się jak najwięcej świadczeniodawców - dodaje Łukasz Sądecki.
Mirosława Stachowiak-Różecka tłumaczyła, że Prawo i Sprawiedliwość dotrzymuje obietnic:
- To jest taki dowód na to, że po prostu jesteśmy wiarygodni. Dotrzymujemy słowa. To jest jedna z kolejnych obietnic, które w trakcie kampanii wyborczej złożyliśmy i nie czekamy na wynik wyborów, tylko już jest realizowana - mówiła posłanka PiS.
W ramach programu na każdego pacjenta przysługiwało będzie dodatkowo 25,62 zł za osobodzień.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.