Areszt dla mężczyzny podejrzanego o kradzież drogiego auta
Młodszy aspirant Tomasz Nowak z Sekcji Prasowej Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu poinformował w poniedziałek, że policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową KWP we Wrocławiu zajęli się sprawą kradzieży z terenu Niemiec samochód marki mercedes G500, który był wart 600 tys. zł.
"Natychmiast podjęte działania pozwoliły na namierzenie pojazdu, który przemieszczał się w obszarze północnych granic woj. dolnośląskiego. Funkcjonariusze +samochodówki+ o swoich ustaleniach powiadomili dyżurnych KWP we Wrocławiu, którzy rozpoczęli koordynację działań służb celem zatrzymania pojazdu i jego kierowcy" - powiedział policjant.
Wyjaśnił, że dzięki skutecznym czynnościom operacyjnym dolnośląskich policjantów utracony samochód namierzono w Głogowie.
"Miejscowi policjanci podjęli się próby zatrzymania pojazdu na terenie miasta, jednak kierujący mercedesem mężczyzna niemal potrącił blokujących przejazd policjantów. Na nic mu jednak to było, ponieważ pod presją mundurowych kilka kilometrów dalej porzucił on samochód i podjął się pieszej ucieczki. Determinacja głogowskich policjantów pozwoliła na odnalezienie pojazdu i zatrzymanie po pościgu sprawcy jego kradzieży" - powiedział policjant.
37-latkowi przedstawiono zarzuty kradzieży z włamaniem do pojazdu, złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, czynnej napaści na funkcjonariusza oraz używania tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do pojazdu.
Prokuratura Rejonowa w Głogowie wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanego, do którego sąd się przychyli i zastosował ten środek zapobiegawczy na trzy miesiące.
Podejrzanemu grozi do 10 lat więzienia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.