Debata w TVP, wojna w Izraelu, dostępność paliw [POSŁUCHAJ]
Gośćmi Debaty Politycznej Radia Wrocław byli: Robert Pieńkowski (Prawo i Sprawiedliwość), Michał Jaros (Koalicja Obywatelska), Anna Kołodziej (Nowa Lewica), Paweł Gancarz (Polskie Stronnictwo Ludowe, Trzecia Droga), Szymon Styrczula (Konfederacja), Krzysztof Maj (Bezpartyjni Samorządowcy).
Migracja, prywatyzacja, wiek emerytalny, bezpieczeństwo, bezrobocie oraz świadczenia społeczne - o to będą pytani politycy podczas poniedziałkowej debaty wyborczej w TVP. W studiu Telewizji pojawią się: Mateusz Morawiecki, Donald Tusk, Joanna Scheuring-Wielgus, Szymon Hołownia, Krzysztof Bosak i Krzysztof Maj.
Paweł Gancarz mówi, że Szymon Hołownia będzie przedstawiał pomysły Trzeciej Drogi na to, co po wyborach. Uważa, że w obozie władzy jest strach:
Michał Jaros uważa, że dzięki temu, że debata będzie na żywo, to telewizja nie będzie mogła zmanipulować wypowiedzi Donalda Tuska:
Robert Pieńkowski mówi do Michała Jarosa, żeby szanował słuchaczy, bo prawda jest inna. Tłumaczy, że Mateusz Morawiecki jest premierem, więc naturalne, że to on powinien debatować z kontrkandydatami:
Anna Kołodziej uważa, że to nie będzie debata, tylko seria oświadczeń:
Krzysztof Maj, który weźmie udział w tej debacie i mówi, że jest ciekawy, jak to będzie wyglądało:
Szymon Styrczula tłumaczy, że widzowie TVP mogą się zdziwić, bo publiczna telewizja, według przedstawiciela Konfederacji, nie poświęcają czasu jego partii:
Krzysztof Maj dziwi się też, dlaczego debata nie jest organizowana w studiu TVP, tylko w wynajętym studiu:
Anna Kołodziej jest przekonana, że drogi przecinają się między PiS-em a Konfederacją:
Szymon Styrczula nie zgadza się z przedstawicielem PiS-u, że Konfederacja jest obecna w TVP i tłumaczy, że radny Pieńkowski nie ma żadnych dowodów na to:
Paweł Gancarz uważa, że Bezpartyjni i Konfederacja mają szczęście, że nie są przestawiani często w TVP, bo nie chcieliby być przestawiani w takim świetle, jak politycy innych partii opozycyjnych:
Michał Jaros mówi, że z Telewizji Polskiej nie dowiemy się o żadnej z afer, która dotyczy polityków PiS. Pytał też przedstawiciela PiS-u, czy debata będzie na żywo, czy telewizja będzie próbowała manipulować i jak komuniści "wycinać Solidarność" z transmisji meczów piłkarskich:
Robert Pieńkowski twardo powiedział do Michała Jarosa, żeby sobie "swojej buzi albo czegoś innego sobie Solidarnością nie wycierał":
Pytaliśmy też gości, czy mieli problem z zatankowaniem na stacjach benzynowych.
Krzysztof Maj mówi, że cena już nie gra roli, bo po prostu paliwa zaczyna brakować:
Szymon Styrczula uważa, że ludzie dobrze wiedzą, że to przedwyborcza obniżka i teraz tankują na zapas:
Paweł Gancarz tłumaczy, że to ogromny paradoks i że rolnicy tankują drożej, niż kierowcy na stacji:
Robert Pieńkowski mówi o bujnej wyobraźni przedmówców i apeluje do kierowców by pojechali na najbliższą stację i zobaczyli, że jest paliwo:
Anna Kołodziej dodaje, że na stacjach widać cysterny wojskowe. Dodaje, że karetki nie mają gdzie tankować:
Michał Jaros komentuje, że PiS zatrudnił Daniela Obajtka, który nie rozumie podstaw ekonomii. Tłumaczy, że stacje benzynowe przy granicy są pełne Czechów i Niemców:
Posłuchaj całej debaty:
cz.1
cz.2
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.