Tutaj aż miło powiedzieć "TAK". Na zakochanych w Wałbrzychu czeka nowa sala ślubów

To miał być zwyczajny remont zabytkowej willi, do której planowano przenieść biura Urzędu Stanu Cywilnego. Już pierwsze prace remontowe w kamienicy przy Matejki w Wałbrzychu, pokazały nieznany dotąd potencjał obiektu - mówi Roman Szełemej - Prezydent Wałbrzycha.

"Okazało się w trakcie pierwszych prac, że odzyskujemy niesłychane malowidła ścienne, zabytkowe elementy stiuków, elementów ornamentyki z XIX wieku, które są rzeczywiście bardzo reprezentatywne. W opinii Pani konserwator (zabytków - przyp.red.) bezcenne."

Dla firmy Pana Krzysztofa, która remontowała budynek - inwestycja była pełna wyzwań - wspomina Krzysztof Michalak

"Bardzo precyzyjna praca sztukatorska, też byli tu zatrudnieni artyści, którzy mogli to odnawiać. Tu zresztą widać na zewnątrz czerwone elementy. Nie oszukujmy się, myślę że to jest najładniejszy budynek w Wałbrzychu."

- Niektórzy czekali z ceremonią właśnie na ten moment - zdradza Radiu Wrocław - Beata Wilk-Richter - kierowniczka USC.

"Tutaj będzie oprócz sali ślubów również sala toastów. Poprzednia sala ślubów była taka niezbyt ładna. Była taka nowoczesna. Ta wiadomo jest jak pałac, dlatego każdy chciałby w tej sali wziąć ślub. Są osoby, które czekały ze złożeniem zapewnień, żeby tutaj wziąć ślub."

Symbolicznej prezentacji obiektu towarzyszył dzień otwarty. Okoliczni mieszkańcy nie kryją radości.

Remont trwał 2 lata i pochłonął około 11mln zł. W weekend pierwsze pary wzięły ślub w nowej sali ślubów w dawnej Willi dr'a Ernsta Issmera. Ernst Issmer był konsultantem medycznym rodziny Hochbergów. Tuż obok willi prowadził swoją klinikę. Był cenionym specjalistą od spraw zdrowia i honorowym obywatelem miasta Wałbrzycha. Zmarł w 1912r.