Debata polityczna: "Marsz Miliona Serc" i ceny benzyny
Gośćmi Debaty Politycznej Radia Wrocław byli: Mateusz Masłowski (Polskie Stronnictwo Ludowe, Trzecia Droga), Sebastian Lorenc (Platforma Obywatelska), Marta Czech (Konfederacja), Tytus Czartoryski (Prawo i Sprawiedliwość), Marta Stożek (Nowa Lewica), Barbara Kosterska (Bezpartyjni Samorządowcy).
Za nami weekend politycznych emocji. "To zgromadzenie miliona ludzi z całej Polski jest trzecią falą Solidarności" - powiedział szef PO, b. premier Donald Tusk na niedzielnym "Marszu Miliona Serc" w Warszawie. Zwracając się do wicepremiera, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, stwierdził: "Zostaliście sami ze swoją nienawiścią". Chcę wam uroczyście ślubować zakończenie wojny polsko-polskiej dzień po wyborach; jak się pogoni agresora, to już nie będzie powodu do wojny - dodał Tusk
Z kolei w Katowicach odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości. "Za cztery lata średnie wynagrodzenie w Polsce wyniesie 10 tys. zł., a rynek pracy za PO to było królestwo śmieciówek i ponad 2 mln ludzi bez pracy" - mówił na konwencji PiS-u w Katowicach premier Mateusz Morawiecki. Przedstawił też "teczkę Tuska", która, jego zdaniem, dowodzi, że PO zamierzała wpuścić do Polski nielegalnych imigrantów.
Sebastian Lorenc uważa, że "Marszu Miliona Serc" to być może największe zgromadzenie w III RP:
Tytus Czartoryski mówi, że skala tego marszu go nie zaskoczyła i nie są to ogromne liczby:
Marta Stożek komentuje, że rozbieżność w liczeniu osób, które pojawiły się 1 października w Warszawie, mówi nam, że nie możemy mieć zaufania do służb:
Marta Czech mówi, że ludzie nie powinni patrzeć na zrywy, tylko na program:
Mateusz Masłowski uważa, że najważniejsze są spotkania z Polakami i rozmowy z wyborcami:
Barbara Kosterska mówi, że scena polityczna jest bardzo spolaryzowana i Bezpartyjni Samorządowcy są alternatywą dla tych, którzy są niezdecydowani:
Sebastian Lorenc dziwi się, co się dzieje na stacjach benzynowych. Tłumaczy, że według niego Orlen zarabiał na kierowcach, gdy benzyna była tania, a sprzedawana była drożej, a teraz cena jest sztucznie zaniżana przed wyborami:
Tytus Czartoryski mówi, że Daniel Obajtek prowadzi swoją działalność "genialnie i skutecznie":
Marta Czech nazywa to "płatnością odroczoną" i spodziewa się podwyżki po wyborach:
Barbara Kosterska obawia się podwyżki po wyborach, niezależnie, która opcja wygra:
Mateusz Masłowski mówi o instrumentalnym traktowaniu wyborców przez Prawo i Sprawiedliwość:
Marta Stożek uważa, że głos Lewicy jest ważny i pojawiają się punkty wspólne w programach wielu partii, być może w Konfederacji:
Posłuchaj całej debaty:
cz. 1
cz. 2
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.