Fundacja Katarynka i cykl spacerów z audiodeskrypcją

W ten weekend z przewodnikiem odkrywano sekrety ulicy Szewskiej.

- Spacery kierowane są do wyjątkowego audytorium - mówi Radiu Wrocław Magda Brumirska-Zielińska z Fundacji Katarynka:

„Spotkania otwarte są dla wszystkich chętnych. Mogą pojawić się na nich zarówno osoby pełnosprawne, jak i osoby z różnymi potrzebami. Na naszych spacerach pojawiają się też osoby poruszające się np. na wózkach, dlatego staramy się, żeby nasze trasy były też dostępne architektonicznie".

To też niezwykłe doświadczenia dla pełnosprawnych, którzy mogą poznać bliżej świat osób niewidomych lub niesłyszących:

"Używamy podczas tych spacerów różnych pomocy naukowych albo po prostu badamy dotykiem elementy małej architektury, drzewa, też dużej architektury np. sprawdzamy tynki, sprawdzamy piaskowce, marmury..." - dodaje Magda Brumirska- Zielińska.

- Takie spacery są również bardzo sensoryczne - przekonuje Ewa Pluta z Muzeum Miejskiego Wrocławia, która pełniła funkcję przewodniczki:

„Bardzo wiele elementów w mieście w ogóle można dotknąć i te elementy są zupełnie nieoczywiste. To oczywiście mogą być pomniki, to mogą być krasnale, tynk kamienic... Dzisiaj np. będziemy głaskać kota odlanego z brązu. Wszystko to, co jest w zasięgu ręki, w mieście jest to dotykania. Dlatego miasta są tak fascynujące".

- Wydaje mi się, że robimy to jako jedyni w Polsce. Takie z audiodeskrypcją dedukowane dla wszystkich, ale oczywiście dedykowane dla osób z niepełnosprawnością wzroku — no to Wrocław jest tutaj prekursorem. No i co? No i zwiedzamy Wrocław po prostu - dodaje Ewa Pluta:

To nie ostatnie takie spotkanie z Katarynką — kolejne pojawią się już niebawem. Aby poznać szczegóły, warto śledzić facebook'owym profilu Fundacji.