Nie tylko Ukraina. W ławkach zasiadają uczniowie z różnych stron świata
Takich uczniów w stolicy Dolnego Śląska mamy ok. 10 700. - To wyjątkowa sytuacji w historii polskiej edukacji - mówi Paweł Minorowicz, dyrektor SP 29 we Wrocławiu:
- Nie było takiej sytuacji, że tak dużo osób do nas przyjeżdżało. Raczej my od lat 90. emigrowaliśmy na zachód. Natomiast takie zderzenie z tą rzeczywistością nastąpiło w trakcie wybuchu wojny. Poradziliśmy sobie, choć trzeba było wdrożyć wiele nowości.
Lwią część uczniów we wrocławskich szkołach stanowią osoby z Ukrainy, choć nie brakuje także przedstawicieli innych nacji.
- Uczniowie przybywają do Wrocławia z różnych stron świata - mówi Stanisława Socha, dyrektorka szkoły podstawowej nr 108:
- Dzielimy tych uczniów na dwie grupy. Pierwsza grupa to uczniowie przybyli w związku z tym, że rodzice zmienili miejsce zamieszkania. A druga grupa to są uchodźcy z Ukrainy, którzy przyszli do naszej szkoły po 24 lutego.
Sami uczniowie ze SP 108 doskonale integrują się z rówieśnikami, uczą się języka i pokazują swoją kulturę:
- Zaangażowałem się w uczenie języka polskiego tak, że już zapominam język ukraiński. Już niektórych słów nie pamiętam. Z mamą rozmawiam tak po polsku, rosyjsku, ukraińsku. To było chyba w drugiej klasie. Pani mi mówiła, że będę śpiewała taką piosenkę po arabsku.
- tak o swoich szkolnych doświadczeniach opowiadali Jewgienij z Ukrainy i Yakin z Tunezji.
We Wrocławiu dla dzieci obcojęzycznych szkoły cały czas organizują lekcje języka polskiego. Z takich międzykulturowych bezpłatnych zajęć można skorzystać też np. w Przejściu Dialogu.
Z najnowszych danych z początku roku szkolnego wynika że, w szkołach ponadpodstawowych i specjalnych, prowadzonych przez miasto Wrocław uczy się 2438 uczniów – obcokrajowców. W szkołach podstawowych, według danych z maja 2023 roku uczniów pochodzących z innych krajów było 8346.
POSŁUCHAJ WIĘCEJ:
cz. 1
cz. 2
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.