Za nami 2. Wrocławska Integracyjna Olimpiada Młodzieży
- Chodzi o integrację i danie szansy sprawdzenia się - mówi Dominik Golema z Biura bez Barier Urzędu Miasta, które współorganizuje wydarzenie:
- Jedna z uczestniczek, z niepełnosprawnością, otrzymawszy medal za uczestnictwo, nie ten taki z podium, ze łzami w oczach wykrzyknęła na całe gardło: mam medal! I myślę, że dla takich doświadczeń warto jest stawać na głowie, warto jest organizować eventy, wydarzenia.
- Dla osób niepełnosprawnych to jest naprawdę ważne wydarzenie - mówi wuefistka i trenerka
Alicja Pacześniak ze szkoły społecznej Handicap:
- Zdobyć wymarzony medal i to jest największe dla nich szczęście, ponieważ tutaj ten wysiłek włożony w sport i przygotowanie zawodników jest bardzo duży, więc ta możliwość zdobycia medali i zaprezentowania się jest bardzo duża i daje dużo szczęścia i radości)
- Dobrze, że są takie zawody - mówi Wojtek, jeden z uczestników:
- Według mnie bardzo dobra inicjatywa, ponieważ każdy ma jakby możliwość uprawiania sportu, nie tylko osoby, które są w pełni sprawne.
Wydarzenie rozpoczęło się od tradycyjnej już parady olimpijskiej uczestniczących szkół. Następnie odsłonięto tablicę oraz zdjęcie Bartłomieja „Skrzyni" Skrzyńskiego, którego imię od środy nosi to wydarzenie.
Na zawodników czekało 8 konkurencji. Było to między innymi przeciąganie liny czy gra w boule.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.