KGHM włącza się w hamowanie cen ogrzewania w mieszkaniach
Piotr Chęciński, dyrektor komunikacji korporacyjnej w KGHM "Polska Miedź" podkreśla, że -takie stawki mają obowiązywać w dłuższej perspektywie:
"Te rachunki istotnie się nie zmienią. W wielu przypadkach zostaną zamrożone. Dla części gospodarstw domowych mogą być praktycznie nieodczuwalne, jeśli chodzi o zmiany. Z najwyższą troską, jeżeli chodzi o stronę społeczną, bo przecież mieszkańcy Głogowa i tutaj okolic, to też są pracownicy naszych hut i kopalń."
Prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz przyznaje, że -dotacje, na łączną kwotę 4 milionów złotych, oficjalnie będą pochodziły z budżetu miasta:
"KGHM kwotą porównywalną do tej dopłaty wesprze miasto w naszej części programu "Nowoczesny szpital", czyli wspólnie będziemy realizować nie tylko program związany z obniżaniem cen za ciepło, ale także rozwoju głogowskiego szpitala."
Ciepło do większości mieszkań w Głogowie pochodzi z pobliskiej huty miedzi. Po tym, jak na światowych rynkach wzrosły ceny gazu, KGHM zdecydował się podnieść opłaty. Zdaniem mieszkańców podwyżka była zbyt duża. Teraz miedziowa spółka stara się ją obniżyć. Ulga energetyczna dotyczy wyłącznie odbiorców ciepła, których obsługują firmy przesyłające energię z Huty Miedzi "Głogów".
POSŁUCHAJ:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.