Miłośnicy gier RPG z całej Polski zjechali do Zagrodna
- Każdy zakamarek Zamku Grodziec to doskonałe miejsce dla naszych historii - tłumaczy Ewa Bryniarska z Legnickiego Stowarzyszenia Fantastyki GLADIUS. - My będziemy pokazywać jak się gra w RPG, jak tworzyć postać, co to znaczy, że możesz być kimkolwiek chcesz. Są RPG-i dla małych dzieci, dla par zakochanych (1 na 1), RPG-i, które dzieją się w kosmosie, ale też w światach, które już przestały istnieć - dodaje.
Wszystkie zajęcia mają charakter otwarty. Miłośnicy gier fabularnych bardzo często przebierają się w odgrywane przez siebie postacie. Piotr Marciszewski, który gra w RPG-i od 20 lat, zapewnia, że do fascynujących przygód wystarczy odrobina wyobraźni. - Jest to wbrew pozorom dość proste. Nawet w niektórych przypadkach nie potrzeba kostek, ani planszy, ani nic do zapisywania. Wystarczy tak naprawdę chęć do gry, wcielenia się w jakąś inną postać, chęć interakcji z tym wymyślonym światem, który kreuje mistrz gry. I chęć dobrej zabawy - opowiada.
W inauguracji rozgrywek na Grodźcu wzięło udział kilkadziesiąt osób - w tym zespoły rodzinne. Najmłodszy gracz ma zaledwie... 4 lata.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.