Debata polityczna: Afera wizowa i "Torzgate"
Rozmowę zaczęliśmy od tzw. afery wizowej. Kto w tej sprawie zawinił i powinien ponieść konsekwencje? Czy mamy do czynienia z wielką aferą, czy "aferką", bądź nawet nie, jak tłumaczył to prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński? Czy prawda leży gdzieś pośrodku?
Bartłomiej Kubicz mówi, że trudno na razie wypowiadać się w tej sprawie. Dodaje, że trzeba ją dokładnie wyjaśnić:
Dominik Kłosowski komentuje, że to największa afera XIX wieku:
Robert Grzechnik z Konfederacji uważa, że Prawo i Sprawiedliwość w tej sprawie nie różni się od Platformy Obywatelskiej:
Kinga Grabarczyk tłumaczy, że gdyby nie media, to nigdy ta afera by nie ujrzała światła dziennego:
Mariola Szczęsna mówi o hipokryzji rządu. Nazywa to "handlem ludźmi":
"Ocean hipokryzji właśnie się wylał" - odpowiada Robert Pieńkowski:
Bartłomiej Kubicz nie rozumie dlaczego Marcin Torz był brany pod uwagę jako wiceprezes Śląska:
Dominik Kłosowski uważa, że prezes Śląska Wrocław mógł dobrać sobie ludzi, z którymi chce współpracować:
Robert Grzechnik chciałby, żeby ta sprawa została wyjaśniona, choć wątpi, żeby do tego doszło:
Kinga Grabarczyk mówi, że Platforma Obywatelska będzie rozmawiać na ten temat i warto sprawę wyjaśnić:
Mariola Szczęsna tłumaczy, że to nie fair i etyka dziennikarska nie została zachowana:
Robert Pieńkowski uważa, że jeżeli Marcin Torz mówi prawdę, to prezes Śląska Wrocław powinien podać się do dymisji:
Posłuchaj:
cz.1
cz.2
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.