Gdzie te tramwaje na Psie Pole i Ołtaszyn?
Są to m.in. mieszkańcy Psiego Pola czy Ołtaszyna, którzy na swoje linie czekają ponad 7 lat, czyli tyle samo, co wrocławianie z Nowego Dworu:
- Ja tego nie dożyje już chyba. No właśnie, tramwajem szybciej się przejedzie, nie? No na pewno byłaby potrzebna, autobusy spełniają swoją rolę, ale tramwaje by się przydały. Czy to się uda, to nie wiem...
Zdaniem Tomasza Sikory z magistratu realizację tych inwestycji opóźniają fundusze, a raczej ich brak:
- Zbieramy i robimy, etapujemy te remonty i powoli, po kawałku, co jest frustrujące i też kosztowne, bo z własnych pieniędzy, z pieniędzy Wrocławian, nie da się takich dużych inwestycji zbudować.
Pomóc w tym mogą środki ze Skarbu Państwa lub Fundusze Unijne, o które magistrat regularnie się ubiega. W pierwszej kolejności, zamiast wcześniej obiecanych tras na Ołtaszyn, Psie Pole czy Bartoszowice, powstaną jednak linie m.in. na Jagodno i Maślice, które wpisują się w obecną strategię miasta, którą zaprezentowano... w ubiegłym roku.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.