Nowa szkoła w Siechnicach otwiera swoje bramy dla mieszkańców
Fot: UM w Siechnicach
Na gości czeka też sporo atrakcji: turniej sportowy, warsztaty ceramiczne, narodowe czytanie, czy fotobudki. Budynek kosztował 41 mln złotych, ale został wybudowany w technologii pasywnej, czyli energooszczędnej. Burmistrz Milan Usak, chwali się, że ma stanowić wzór dla innych samorządów:
- Żeby pokazać, że w budownictwie użyteczności publicznej można budować wprawdzie nieco drożej, bo budynek musiał być droższy o 20-30%, przegrody budowlane, stolarka okienna, sterowanie komputerowe.
Dzięki tym rozwiązaniem można zaoszczędzić nawet do 70% na eksploatacji.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Mieszkaniec2023-09-10 16:37:09 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Odpowiedz
A jak tam obsada nauczycielska? Wakatów brak? Czy znowu zastępstwa z matematyki, fizyki czy informatyki, bo nie znaleziono na czas nauczycieli tych przedmiotów? Jaki normalny nauczyciel pójdzie uczyć dzieci nowobogackich z Siechnic (czytaj: ludzi z kredytem na 25-30 lat, których skusiły niższe ceny niż we Wr.) do takiego kołchozu? Normalni nauczycieli szukają spokojnych szkół prywatnych. Czarnek i PiS zamienia życie nauczycieli szkół publicznych w piekło. Szkoła to nie budynek, to przede wszystkim ludzie! Urzędnikom wydaje się, że piękne sale to gwarancja dobrego kształcenia. Mają rację - wydaje im się się!
zgłoś do moderacji
Zobacz także