Wyrównana gra do przerwy, potem wyraźna dominacja gości
Jak na derby przystało, od początku na parkiecie nie brakowało determinacji i zaangażowania z obu stron. Zarówno dla miejscowych jak i dla gości nie było straconych piłek. Zagłębie, które przegrywało 1:2, rzuciło cztery bramki z rzędu i na tablicy wyników mieliśmy 5:2. Rezultat po stronie gospodarzy mógł być jeszcze bardziej korzystny, jednak w sytuacjach sam na sam lubinianom często brakowało zimnej krwi i skuteczności.
To, czego nie wykorzystali gospodarze, padło łupem głogowian. Kilka minut później był już remis po 7. Od tego momentu na parkiecie hali RCS w Lubinie nadal trwała wymiana ciosów z nieznaczną przewagą Miedziowych. W 22. minucie Zagłębie odzyskało trzybramkowe prowadzenie z początku spotkania – 13:10, ale znów powtórzył się scenariusz, w którym w kilka minut goście z Głogowa odrobili straty. Mało tego, jeszcze przed przerwą KGHM Chrobry wyszedł na skromne, 1-bramkowe prowadzenie.
Od początku drugiej połowy zaczęła się zwiększać dominacja przyjezdnych. Głogowianie szybko dorzucili dwie bramki i ich przewaga wzrosła do trzech trafień. Zagłębie walczyło i powoli odrabiało straty, jednak to KGHM Chrobry miał więcej argumentów po swojej stronie. W 48. minucie było 24:30 i to goście byli dużo bliżej prestiżowego zwycięstwa. Podopieczni trenera Vitalija Nata nakręcali się z każdą kolejną akcją. Lubinianie starali się jak mogli, ale na ich drodze stawała mocna defensywa głogowian, a także niezawodny w derbowych starciach bramkarz KGHM Chrobrego, Rafał Stachera. Cztery minuty przed końcem przewaga gości wynosiła aż 10 bramek. Taką też różnicą na korzyść gości zakończyło się całe derbowe spotkanie.
MKS Zagłębie Lubin – KGHM Chrobry Głogów 27:37 (16:17)
Zagłębie: Procho, Schodowski, Byczek – Moryń 9, Krysiak 4, Iskra 4, P. Krupa 4, Pedryc 3, Drozdalski 2, Michalak 2, Hlushak, Bekisz, Stankiewicz, Kałużny, Rutkowski.
Chrobry: Stachera, Dereviankin – Paterek 8, Zieniewicz 6, Matuszak 6, Grabowski 5, Tilte 4, Orpik 2, Hajnos 2, Otrezov 1, Skiba 1, Wrona 1, Jamioł 1.
MVP meczu: Paweł Paterek (KGHM Chrobry).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.