18 miliardów złotych wydano na program „Dostępność plus”

Nie chodzi tylko o niepełnosprawnych, ale także niesłyszących, czy niewidomych. Dziś we wrocławskim ZUSie eksperci debatują o tym, jak zwiększać dostępność urzędów, dworców, szpitali, szkół i innych instytucji. W ciągu ostatnich 5 lat na program „Dostępność plus” Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej wydało 18 miliardów złotych. -Kolejne co najmniej 5 miliardów przed nami - zdradza Radiu Wrocław wiceminister Małgorzata Jarosińska-Jedynak:

"Inwestujemy w dostępne dworce, przystanki kolejowe, autobusowe. Tak, abyśmy całościowo od przekroczenia progu mieszkania, poprzez np. windy, czy podjazdy w budynkach wielorodzinnych, dostępną komunikację publiczną mogli dostać się do swojego miejsca pracy czy urzędu."

Część pieniędzy zostanie też przeznaczonych na szkolenia i spotkania z pracownikami urzędów, którzy odpowiadają za poprawianie dostępności budynków. Coraz więcej spraw mamy załatwiać online, więc środki trafią też na informatyzację placówek.

Anna Maćkowiak, dyrektor wrocławskiego ZUS zapewnia, że przy okazji wszystkich remontów stara wprowadzać się wszelkie możliwe udogodnienia:

"Staramy się, żeby z poziomu 0 można było dostać się do jednostek, wszystkie drzwi otwierają się automatycznie. Mamy na stanowiskach obsługi klientów pętle indukcyjne, mamy instrukcje w języku Braille'a i to wszystko jest standardem przy modernizacji budynków."

Wrocławski ZUS stale poszerza też usługi online. Bez wychodzenia z domu można złożyć wiele wniosków - np. o świadczenia rodzinne, oświadczenia wychowawcze, rozliczenie konta płatnika. Wystarczy założyć konto PUE.