Grzegorz Schetyna: Chcę być senatorem. Marszałek? W ogóle o tym nie myślę

Dariusz Wieczorkowski, GN | Utworzono: 2023-08-29 09:35 | Zmodyfikowano: 2023-08-29 09:36



Gościem Rozmowy Dnia Radia Wrocław był poseł Grzegorz Schetyna, były szef Platformy Obywatelskiej.

Panie przewodniczący, pan premier Donald Tusk mówi: "dzień po wyborach pojadę i odblokuje pieniądze z KPO". Brzmi nieźle. Natomiast, dlaczego dopiero po wyborach?

Bo nie jest premierem, żeby mógł podejmować takie czynności. To robota rządu. Tych, którzy rządzą. To nie będzie trudne. Najpierw będziemy musieli jeszcze napisać wniosek o KPO, który nie został złożony przez premiera Morawieckiego. To jest oczywiście skandaliczna rzecz, bo tych pieniędzy potrzebujemy. Potrzebą polskie firmy, polskie samorządy, my wszyscy. Ich nie ma. Leżą w Brukseli na bankowych kontach. To jest oczywiście zapowiedź bardzo konkretna. Jestem przekonany, że bardzo szybko uruchomimy te pieniądze po zwycięskich wyborach.

No dobrze, ale ktoś mógłby powiedzieć, że pewne dokumenty, pewne ustawy, nowelizacje są np. w Trybunale Konstytucyjnym. Trybunału raczej nie zmienicie, jeśli byście w ogóle wygrali wybory. Więc jak ten pat przerwać?

To kwestia też czasu i determinacji, bo przecież Trybunał Konstytucyjny jednak podlega procesowi wyborczemu. Sędziów do Trybunału Konstytucyjnego wybiera się co pewien czas, określone to jest bardzo wyraźnie w ustawie. Mnie się wyjadę, że, tak jak liczą ci, którzy się znają na sprawie, to potrwa dobre kilkanaście, może kilkadziesiąt miesięcy, kiedy Trybunału zmieni się na tyle, że będzie mógł podejmować samodzielne, podmiotowe decyzje. Natomiast ja myślę, że sam fakt tego, że PiS przegra wybory, będzie bardzo wymowny i wymierny, jeśli chodzi o konkretne decyzje w Europie i na świecie.

Kto przegra, kto wygra, to oczywiście będziemy dzisiaj rozwijać ten wątek. Ale jeszcze pozostając przy KPO - te pieniądze to jest trochę jak taka przysłowiowa różdżka na wszystkie bolączki?

One są potrzebne i muszą się w Polsce znaleźć. Uważam, że to jest takim znakiem nieudolności tej ekipy. Politycznym, każdym tak naprawdę, organizacyjnym, bo nie są w stanie ich wydobyć, chociaż one są tak bardzo ważne.

Na co pan by wydał te pieniądze?

Ja myślę, że to cała procedura infrastrukturalna. My musimy pomóc polskim firmom. To jest uruchomienie funduszu. Polskie firmy to covidzie muszą być konkurencyjne z tymi europejskimi. Przecież jest recesja, ogromna inflacja, to wszystko bardzo dotyka całą polską gospodarkę, więc te pieniądze muszą być zastrzykiem, wymiernym wsparciem finansowym.

Kiedy kasa? Jakby miał pan przewidywać, gdyby wszystko poszło tak, jak sobie zakładacie.

Ja myślę, że to jest budżet przyszłego roku.

Przyszły rok?

To jest ten przyszły rok. Tak. Musiałyby zostać uruchomione już te środki.

No to mamy to na taśmie, Zmieniamy temat. Kluby sejmowe do dzisiaj mają czas na zgłaszanie kandydatów do komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne w naszym kraju. Co pan na to? Co Platforma Obywatelska?

Nie jesteśmy zainteresowani, mówiąc zupełnie wprost. To hucpa polityczna. To wszyscy mówimy, powtarzają na różne przypadki.

A komisja w ogóle zacznie działać?

Mnie jest trudno to sobie wyobrazić. Mieli ogromny problem najpierw z tym projektem, który przecież najpierw podpisał prezydent Duda, potem go zaraz zaczął nowelizować, zanim zaczął funkcjonować i dotarł do Trybunału Konstytucyjnego Przyłębskiej. To miał być miecz na Donalda Tuska, na opozycję. Chciano uderzyć w nas za rządy Platformy Obywatelskiej i PSL-u, ale okazało się, że to kapiszon.

Ciekawe, że się pan tak uśmiecha, jak pan akurat komentuje ten.

Wie pan, bo widzę po prostu, w jaki nieudolny sposób robili to. Potem się przestraszyli tej komisji, zaczęli się wycofywać, zmieniać ten projekt. Potem mieli ogromne kłopoty ze znalezieniem przedstawicieli, członków tej komisji. Ciągle ich szukają. Odeszli od wariantu, że to jest komisja, gdzie mogą być tylko posłowie czy parlamentarzyści. Szukają na zewnątrz, bo nie mają takich posłów, którzy byliby przygotowani, żeby w ogóle podjąć temat. To wszystko jest po prostu śmieszne. Natomiast taka komisja dotycząca wpływów rosyjskich na pewno będzie ciekawa, jeżeli byłaby komisją śledczą w przyszłym parlamencie, żeby ona mogła pochylić się nad działalnością Macierewicza i innych ludzi.

To powołacie taką komisję?

To by było ciekawe. Jeżeli oni ją powołają, to przecież ona może funkcjonować tylko w normalnym wariancie.

Czyli innymi słowy chce pan powiedzieć, że odmienią się wtedy role?

Może tak być. Uważam, że to jest także scenariusz możliwy.

Proszę powiedzieć naszym słuchaczom, Dolnoślązakom, panie przewodniczący, o co chodzi z tym pana startem do Senatu? Tylko szczerze, oczywiście.

Oczywiście. Po 26 latach w Sejmie będę kandydował do Senatu. Ja już miałem parę funkcji, wie pan.

Szkoda, że państwo nie widzicie teraz miny pana przewodniczącego.

Uśmiecham się rano. Jestem we Wrocławiu, mimo że może nie ma jakiejś szczególnie słonecznej pogody, to zawsze się uśmiecham we Wrocławiu.

Ja jestem takim słoneczkiem tutaj w studiu, to chce pan powiedzieć?

Przyjmijmy to jako fakt.

Dobrze, ale cieszy się pan z tej nowej roli?

To jest ciekawe wyzwanie, szczególnie że ten Senat jest dla mnie taki bardzo bliski i mam do niego szczególny sentyment ze względu na Pakt Senacki, na to, co udało się cztery lata temu. Ja ten Pakt składałem i on się na końcu powiódł, ten cały proces bardzo trudny, niemożliwy, jak wszyscy mówili. Złożyliśmy wtedy opozycję, po raz pierwszy skutecznie i wygraliśmy te wybory. Więc patrzę na to w inny sposób. Poza tym jestem tu we Wrocławiu, w domu, to zawsze jest nieopodal, to zawsze jest bardzo sympatyczne.

I w jaki sposób i czym chcę przekonać wrocławian do siebie w tym pojedynku z Marcinem Krzyżanowskim, bo wszystko wskazuje na to, że to właśnie on będzie po drugiej stronie.

Wrocławian mieszkających na południu naszego miasta.

Tak jest.

Tutaj, gdzie pan redaktor i ja. Krzyki, Grabiszynek, Sępolno, Biskupin, Wojszyce. Wie pan, Wrocław musi mieć porządną reprezentację w Sejmie i w Senacie. Moje 26-letnie doświadczenie funkcjonowania w Sejmie, w parlamencie, myślę, że daje mi taką legitymację, że będę dobrze reprezentował sprawy Wrocławia.

Ale co pan załatwi w Senacie? Korki na południu Wrocławia pan rozwiąże?

To nie są wybory o to. My przede wszystkim skutecznie wygramy i odsuniemy PiS od władzy. To będzie pierwsza rzecz, bo to tylko współpracujący, zwycięski Sejm i Senat mogą załatwić. A potem odblokujemy to, o czym mówiliśmy, czyli pieniądze z KPO Przyprowadzimy pieniądze oczywiście na inwestycje. Wrocław znowu będzie piękniał i kwitł.

Myślałem, że to za to odpowiada pan prezydent Sutryk.

Ale jak pamiętam, jak razem z premierem Tuskiem organizowaliśmy, czy przygotowywane było Euro 2012. Jak były inwestycje, przecież rządowe w całości, w Autostradową Obwodnicę Wrocławia, Stadion Miejski, Narodowe Forum Muzyki wcześniej, dworzec, lotnisko. Przecież to są wszystko pieniądze rządowe.

To prawda. Czyli nasze, podatników.

Tak jest, tylko że to jest kwestia po prostu pomysłu na to, dobrej współpracy z miastem i regionem, żeby region cały mógł się rozwijać, a także Wrocław.

A chciałby pan zostać marszałkiem Senatu?

Nie. Chciałbym być senatorem. Chciałbym wygrać te wybory.

A marszałkiem?

W ogóle o tym nie myślę, bo marszałek jest wybierany przez senacką większość. To oznaczałoby, że wygraliśmy wybory do Senatu, żeby w ogóle taki temat się pojawił. On się nie pojawia i nie pojawi w przyszłości, bo dzisiaj najważniejsza jest kampania wyborcza i zwycięstwo.

Dobrze. Na razie z sondaży jasno wynika, że nikt nie może liczyć na samodzielne rządy. Co to będzie, panie przewodniczący? Jakie pan kreśli scenariusze?

To znaczy, że bardzo ważne będzie, kto ma przewagę, kto ma najlepszy wynik. To jest po pierwsze. To będzie miało wpływ na system D'Hondta, to znaczy różnica między pierwszym a drugim ugrupowaniem. Ważne będzie, kto będzie trzeci, kto będzie na podium jeszcze.

I jak pan myśli, kto to będzie?

50 dni kampanii. Jeszcze się dużo może zdarzyć. Jedna z partii, żeby nie szukać daleko, zaczęła debatę, czy psy są do dobre do jedzenia, czy nie. Widzimy, że sondażowo po prostu zderzyła się ze ścianą i ma między -3 a -5 punktów procentowych. Więc wiele się jeszcze zdarzy w tej kampanii wyborczej i wielu rzeczy jeszcze się nie spodziewamy.

Ale gdy jedni rozprawiają o psach, to inni wkładają na swoje listy Michała Kołodziejczaka i Romana Giertycha.

Zapraszają. Tak. To jest decyzja Rady Krajowej, przynajmniej w wypadku Michała Kołodziejczaka. Roman Giertych jest...

Zawsze miał pan słabość do niego, to ja wiem. Podobnie jak pan premier Donald Tusk. A Michał Kołodziejczak?

Bo pamiętam Romana Giertycha ze starych czasów.

Ja też. Nawet sobie przygotowałem pewne cytaty.

Michał Kołodziejczak? Rozmawiałem z nim cztery lata temu, kiedy budowałem listę, jako przewodniczący Platformy, i tam nie byliśmy daleko od znalezienia porozumienia. Przez cztery lata dużo się stało na polskiej wsi, dużo zrozumieliśmy i Platforma Obywatelska i Agrounia.

Czy naprawdę nie ma nikogo innego w waszych szeregach, kto mógłby nad rolnictwem się pochylić? Tylko Michał Kołodziejczak?

Ja myślę, że są eksperci. My jesteśmy bardzo obecni teraz na wsi. Ale Michał Kołodziejczak jest jednak takim charyzmatycznym, wiejskim, rolniczym przywódcą. Zobaczymy. To jest bardzo ciekawe wyzwanie. Ja wierzę w jego energię i wierzę, że będzie skutecznie pokazywał i obnażał słabości, i prawdziwą twarz PiS-u na wsi.

Nie wymknie się wam, po wyborach?

Nie szukajmy teraz, nie budujemy rządów.

Nie, to nie o to chodzi. To jest prosta układanka.

Nie. Układanka jest taka, że trzeba zrobić taką ekipę, taką drużynę, która wygra wybory. To jest najważniejsze. Reszta naprawdę przyjdzie później.

A jak potem się ewentualnie wszyscy podzielą, to nie ma znaczenia? Musicie o tym myśleć. Podobnie jak rządzący.

Oczywiście, że tak. Ale to jest kwestia takiej też elementarnej przyzwoitości. Jeżeli wspólnym projektem jest pokonanie PiS-u, to ono ma sens i zdarzy się naprawdę wtedy, kiedy stworzymy sensowny rząd, który tę słabość PiS-owskich, 8-letnich rządów obnaży.

No to dwa cytaty z Romana Giertycha. 18 lutego 2021 roku, czyli bardzo niedawno, pisał tak: "Uchwała zarządu Platformy Obywatelskiej o aborcji jest strasznym błędem. Podobnym błędem było forsowanie przez Ewę Kopacz i Małgorzatę Kidawę-Błońską ustawy o zmianie płci, czy też działanie Rafała Trzaskowskiego i Pawła Rabieja na rzecz uczenia dzieci możliwości zmiany płci. Politycy Platformy Obywatelskiej nie wyciągnęli wniosków". Albo piątego stycznia 2020 roku Roman Giertych rozprawiał w ten sposób: "To naprawdę ekscytujące prawybory na Lewicy. Wciąż nie wiemy, czy pan Śmiszek będzie kandydatem na prezydenta, a pan Biedroń na pierwszą damę, czy na odwrót. Naród zamarł w oczekiwaniu".

18 luty to moje urodziny.

To najlepszego. Czyli jest pan rybą zodiakalną?

Nie. ostatni dzień wodnika. Blisko było.

Ok. A cytaty?

Cytaty, jak cytaty. To znaczy...

No, ale jaki przekaz płynie do wyborców, panie przewodniczący? Że Roman Giertych przeszedł metamorfozę?

To na pewno. Rozmawiałem z nim i mogę to potwierdzić. Ale to nie wystarczy. Chodzi o to, żeby mieć pewność, rozumiem, że taka jest intencja nasza i ten pomysł Donalda Tuska, żebyśmy pokazali, że wszyscy ci, którzy wspierają i wiedzą, co w Polsce jest najważniejsze i wiedzą, że te wybory są o wszystko są na pokładzie, są w pierwszej linii dzisiaj politycznej bitwy z PiS-em. Jest także i Michał Kołodziejczak, i Roman Giertych. Wie pan, nikt tutaj nie rozdaje koalicji w przyszłym parlamencie, w przyszłym rządzie. Nikt nie proponuje tek ministerialnych. My dzisiaj chcemy skutecznie pokonać PiS, bo uważamy, że te wybory są o wszystko i jeżeli byłyby cztery lata jeszcze takich rządów jak ostatnie, to Polska tego nie wytrzyma.

(...)

Posłuchaj całej rozmowy: 


Komentarze (12)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Wybory. 2023-09-26 00:55:03 z adresu IP: (2a00:f41:c97:7c8a:ed95:x:x:x)
Od 1989 roku są te same twarze i nazwiska w polityce. Tylko KONFEDERACJA
~Polska Walczaca A. K. 2023-08-29 20:31:05 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Przecież wy przegracie ,z taka zbieranina wszelakich elementów, na listach A gdzie ,wasz program? Tylko obiecanki, kłamstwa i anty Pis... Nawet wasi wyborcy ,odchodzą od was ... Bruksela i Weber ,wam nic nie pomogą, przed upadkiem Wasza wiarygodność, jest na poziomie mułu i gowna...
~Wyborca 2023-08-29 20:40:44 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
I znowu oglądałeś TVPiss i się rozmarzyłeś. Program PiSs : wysoka inflacja i zadłużenie Polski na 750 mld zrealizowano . Zegar tyka , cela plus coraz bliżej . Będzie kwik odkrywanych od koryta z Putin i Spółka ..
~Wieslaw 2023-08-29 17:13:46 z adresu IP: (185.27.xxx.xxx)
Tylko Zjednoczona Prawica jest gwarantem rozwoju Polski I Polaków folksdojcze szwabskie psy tyle macie co sobie poszczekacie do Berlina szparagi zmywak podcierak czeka w październiku 15 pogonimy do Berlina oszusta rudego I jego bandę
~Pies2023-08-29 20:27:50 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
~ Wieslaw , psy stoją na stanowisku ze twój stan się pogarsza i twoja próba obsikania własnego ogona dowodzi ze koniec blisko . Pamiętaj ze kupy się po sobie zbiera nawet jak szczekasz po rusku
~Janusz 2023-08-29 14:17:40 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
Te dane twarze od 30 lat oglądam czas na zmiany czas na Konfederacje. Praucjwkomisji @ Gmail - zarob 800 zl
~odbiorNick2023-08-29 15:22:03 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
KonpederuSSia to jawna agentura putainowska. PiSS + KonpederuSSia = Chrześcijańska Unia Jedności.
~Wrocek2023-08-29 12:48:39 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Idzie Grześ przez wieś, worek piasku niesie, a przez dziurkę, piasek z worka sypie się za Grzesiem ...
~Artur Adamski2023-08-29 12:37:10 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Od kiedy wszystkie zęby wymienił na nowe - porcelanowe uśmiecha się szeroko nawet wtedy, gdy od Tuska dostaje najcięższego kopa. No w końcu inwestycja dentystyczna nie powinna się zmarnować a co poradzić na to, że w PO zasadą jest "pan każe - sługa musi". Czyli identyczna, jak relacja Tuska z Niemcami: "Ubermenschen aus Berlin każą - Untermensch Tusk musi".
~Polak2023-08-29 12:14:26 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Mateusz Morawiecki o Polakach: "Trzeba słuchać ludu, obiecać im, czego oczekują, a potem wygaszać ich oczekiwania. Mają zap***ać za miskę ryżu". Co to jest jak nie plucie na Polskę i Polaków?!
~były słuchacz2023-08-29 11:04:48 z adresu IP: (2a02:a319:a03f:6500:a9bb:x:x:x)
Przypomnijmy, że to właśnie m.in dzięki Schetynie, który wyszedł z sali podczas kluczowego głosowania nad trybunałem stanu dla Ziobry i innych, od 8 lat rządzi nami zorganizowana grupa przestępcza sterowana z Kremla. Pisiorki muszą sfałszować te wybory albo do nich nie dopuścić, ponieważ przegrana dla nich z automatu oznacza więzienie dla co najmniej kilkuset członków tej mafii z tym je....tym karłem na czele. Cała Polska ***** pis
~Polak2023-08-29 11:57:11 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Formułując takie obraźliwe i wulgarne komentarze dajesz świadectwo tego, że jesteś bardzo prymitywnym człowiekiem i nienawistnikiem. Powinno się tobą zająć ABW, ponieważ plujesz na Polskę i Polaków i działasz na szkodę państwa polskiego. Jak tak bardzo nie podoba ci się w Polsce możesz wyjechać do Niemiec, Rosji, Izraela, itd.