Wraca moda na akademiki? Podwyżki cen nie przeszkadzają

Za pokój jednoosobowy we wrocławskich domach studenckich zapłacimy średnio 1 tys. złotych miesięcznie, za „dwójkę” - ok. 600 złotych. -Trzeba jednak pamiętać nie tylko o opłatach - przypomina Radiu Wrocław kierowniczka DS „Ołówek” i „Kredka”, Marzena Szlosek-Starzak:

„Regulamin wewnętrzny obowiązuje, więc cisza nocna. Tzw. mir domowy, jak w każdym innym budynku, tak samo i tutaj - przyjeżdżają ludzie, którzy mają różne temperamenty, różne wyobrażenia o życiu, ale jednak szanować się musimy nawzajem.”

- Nie ma tu miejsca na forsowanie swoich poglądów - dodaje Anna Adamska z UWr:

„Jesteśmy apolityczni, areligijni i wszyscy muszą akceptować i szanować innych kultury i zwyczaje. Trzeba jakoś to wszystko wypośrodkować.”

Studenci regulamin akceptują i coraz częściej decydują się na zakwaterowanie w akademikach. Powracającej modzie nie przeszkadzają nawet podwyżki cen najmu w domach studenckich, bo te nie rosną proporcjonalnie do ofert prywatnych. Są też tacy, jak np. Politechnika Wrocławska, którzy nie robią studentom „pod górkę” i cen nie zmieniają. -To sprawia, że akademiki są wypełnione po brzegi - wyjaśnia Radiu Wrocław dyrektor Działu Domów Studenckich PWr, Michał Skalny:

„Obserwujemy zresztą wzrost zainteresowania akademikami. W bieżącym roku wpłynęło 8 proc. więcej wniosków o przyznanie miejsca w domu studenckim, niż w roku ubiegłym, co pokazuje, że domy studenckie stają się interesującą alternatywą dla innych form zakwaterowania we Wrocławiu. My mamy akademiki wypełnione praktycznie w 99,8 proc.”

Za pokój jednoosobowy na PWr trzeba zapłacić od 830 do 900 złotych miesięcznie. Za „dwójkę” - od 570 do 640 złotych. Dla porównania na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu za „jedynkę” zapłacimy od 600 do nawet 1400 złotych, a za „dwójkę” do 880 złotych. Z kolei wzrost cen zaobserwowaliśmy m.in. na Uniwersytecie Wrocławskim, gdzie ceny podwyższono o ok. 8 proc., oraz na Uniwersytecie Ekonomicznym - tutaj za „jedynkę” zapłacimy o 300 złotych, a za "dwójkę" o 100 złotych więcej, niż w zeszłym roku.