Twierdza Kłodzko jest bogatsza o nowe drogowskazy

Charakterystyczne słupki ze znakami pokazują, jak poruszać się po obiekcie. -To ważne m.in. dlatego, że część tras zwiedzania można przemierzać samodzielnie, a twierdza jest ogromna - przyznaje w rozmowie z Radiem Wrocław dyrektor Twierdzy, Daniel Jakubowski:

"Twierdza Kłodzko ma około 32 ha. Sami łapiemy się na tym, że spotykamy ludzi w miejscach, gdzie niekoniecznie powinni się znaleźć. Stwierdziliśmy, że powinniśmy wykonać oznaczenia konkretne. Zrobiliśmy je w takim klimacie fortecznym - niech to cieszy oko, ale też bawi. Przy remontach mamy Pana w mundurze, który zamiast karabinu trzyma pistolet do silikonu z napisem +uwaga remont+."

fot. Bartosz Szarafin

Równolegle na twierdzy trwają przygotowania do otwarcia nowych tras zwiedzania, które pozwolą zobaczyć niedostępne do tej pory fragmenty fortyfikacji.

- Pierwsze zadanie to pomóc zagubionym turystom w nawigacji po fortyfikacji. Drugie to ułatwienie zwiedzania nowymi trasami, które lada moment się pojawią w Twierdzy - dodaje Daniel Jakubowski:

"Turyści będą mogli zrobić jeszcze jedną pętlę w miejscach dotychczas nieudostępnianych. Będą szli przez część otwartej przestrzeni, później będą szli do wnętrz, wyjdą na fosę. Jeszcze właściwie mamy na ukończeniu projekt dwóch fajnych ścieżek: jedna koroną donjonu, druga koroną dzieła obronnego. Bardzo wyjątkowa, bardzo malownicza i krajobrazowa trasa."

Pierwsze wymienione trasy pojawią się jeszcze w tym roku. Ścieżki koronami donjonu i dzieła obronnego wymagają współfinansowania. Twierdza chce je zdobyć w ramach środków transgranicznych, gdy to się uda - przystąpi do realizacji.

fot. Twierdza Kłodzko