Futboliści Panthers Wrocław słabsi od mistrzów Europy
W pierwszym spotkaniu w Wiedniu polskiej drużynie zabrakło zaledwie trzech punktów do wygranej, mimo prowadzenia przez większość meczu.
W rewanżu we Wrocławiu było podobnie – Pantery również prowadziły przez dużą część spotkania, ale ostatecznie to Austriacy byli górą – tym razem okazali się lepsi o cztery punkty. Wśród wrocławian na wyróżnienie zasługuje rewelacyjny Jakub Ałdaś, który trafił trzy kopnięcia z pola – jedno z aż 55 jardów.
– Mimo porażki znów pokazaliśmy, że należymy do europejskiej czołówki. Nasi gracze pokazali się z bardzo dobrej strony. W sobotę zagramy najważniejszy mecz w tym sezonie, do którego podejdziemy z maksymalnym zaangażowaniem. Naszym celem nadal jest zdobycie mistrzostwa – mówi Dave Christensen, trener główny Panthers Wrocław.
Mimo porażki, wrocławianie zachowują duże szanse na awans do fazy play-off European League of Football. Kluczowy dla Polaków będzie ostatni mecz sezonu zasadniczego z Berlin Thunder, który odbędzie się na Stadionie Olimpijskim już w najbliższą sobotę - 19 sierpnia (godz. 17.00).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.