Martwy pies w worku w Odrze. Będzie sekcja zwłok czworonoga
Służby ratownictwa wodnego podczas rutynowego patrolu zauważyły podejrzanie wyglądający foliowy worek, który częściowo unosił się w rzece. Kiedy wydobyto go na brzeg, okazało się, że w środku znajduje się martwy pies. Jak informują wolontariusze specjalistycznej jednostki ratowniczej ECO, którzy brali udział w akcji, był to duży york. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu, którzy zabezpieczyli ciało.
- Sekcja odpowie na pytanie, czy został wrzucony do rzeki żywy, czy może ktoś w ten sposób chciał pozbyć się zwłok czworonoga. Wrocławscy policjanci z komisariatu Wrocław Psie Pole ustalają dokładne okoliczności tego zdarzenia, a także poszukują ewentualnych świadków, którzy coś wiedza na temat tej sprawy - mówi Wojciech Jabłoński, rzecznik wrocławskiej policji:
Jeżeli sekcja zwłok potwierdzi, że pies został wrzucony do wody żywy, sprawa będzie prowadzona w kierunku zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem.
Świadkowie poszukiwanie są nie tylko we Wrocławiu. Niewykluczone, że ciało psa przydryfowało z nurtem rzeki.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.