Mała Korea we Wrocławiu. Na Dolnym Śląsku kwitnie współpraca polsko-koreańska

Koreanistyka na Uniwersytecie Wrocławskim bije rekordy popularności. O jedno miejsce stara się tam w tym roku 26 osób. Arkadiusz Lewicki, dziekan wydziału filologicznego nie ma wątpliwości dlaczego:

"Z jednej strony niewątpliwie wpływa na to popularność koreańskiej popkultury, K-POP, koreańskie seriale telewizyjne, filmy sprawiają, że młodzież zainteresowana jest tym kręgiem kulturowym. Jednocześnie jednak, szczególnie na Dolnym Śląsku, mamy szerokie zaplecze gospodarcze związane ze współpracą z Koreą."

Niedługo będzie okazja by przećwiczyć język w praktyce. W listopadzie ruszają bezpośrednie loty z Wrocławia do stolicy Korei Południowej - Seulu. To pierwsze połączenie międzykontynentalne z wrocławskiego portu. Marszałek Cezary Przybylski liczy na ożywienie biznesowe:

"Marzeniem moim myślę, że to powoli będzie się spełniać, że Korea bardziej otworzy się na nasze firmy, które przecież mogą lokować się na terenie Korei. Będziemy mocno to wspierać, przekonywać Koreańczyków do tego, że warto skorzystać z myśli technicznej polskich przedsiębiorców."

Formalnie we Wrocławiu mieszka 1,5 tysiąca Koreańczyków, ale nieoficjalnie szacunki sięgają 5 tysięcy osób. Większość mieszka na południu miasta lub na Bielanach Wrocławskich. Nie bez przyczyny - na ponad 500 koreańskich firm w Polsce, aż 280 jest na terenie Dolnego Śląska.

Na nowym połączeniu zyskać mogą też regionalni przedsiębiorcy - Urząd Marszałkowski chce ich promować na koreańskim półwyspie.

- To także ciekawy cel dla turystów - mówi Dorota Kozdrowska, która na co dzień uczy języka koreańskiego:

"My się coraz bardziej interesujemy tym krajem, widzimy tych ludzi naokoło siebie. Teraz bardzo popularny jest koreański pop, koreańskie dramy, koreańskie filmy i coraz bardziej się zastanawiamy skąd oni się tutaj wzięli, kim oni właściwie są. Chcemy też tam podróżować, Korea jednak jest krajem bardzo ładnym, szczególnie Seul, często chcemy to po prostu zobaczyć na własne oczy i myślę, że Polacy też na tym skorzystają."

Samoloty będą latały między Wrocławiem a Seulem raz w tygodniu. Bilety są już w sprzedaży.

POSŁUCHAJ:

Część I

Część II