Przebudowa dawnego biurowca Wrobisu skończyła się rozbiórką

Biurowiec był wpisany do ewidencji zabytków, ale miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje w okolicy zabudowę do linii chodnika, stąd nowy inwestor dostał zgodę na przebudowę i rozbudowę budynku. -Sprawa jednak się skomplikowała - wyjaśnia Michał Guz z magistratu:

„W momencie, kiedy inwestor podjął te prace budowane, okazało się, że jednak stan zachowania tego budynku jest znacznie gorszy, niż by się mogło wydawać. W związku z tym wystąpił o zmiany w tych decyzjach i po przedstawieniu ekspertyz tę zgodę otrzymał.”

Z tą decyzją zgodził się Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków, ponieważ budynek zagrażał bezpieczeństwu. -Konstrukcja jest w fatalnym stanie - dodaje Michał Guz z Urzędu Miasta Wrocławia:

„Stan zachowania budynku, no nie jest najlepszy. Jemu też nie przysłużyło się to, że obok ul. Szewską jeżdżą ciężkie tramwaje, tam przeprowadzano duże zmiany, związane z remontami różnego rodzaju instalacji, co mocno naruszyło i osłabiło konstrukcję.”

Teraz w miejsce biurowca ma powstać hotel ze strefą SPA, restauracją i 120 pokojami. W jego wnętrzu, zgodnie z zaleceniami konserwatora, zostanie odtworzony reprezentacyjny portal, nawiązujący do poprzedniej, zabytkowej konstrukcji. Elementy dawnego biurowca mają być widoczne z zewnątrz, dzięki szklanym ścianom nowego budynku.