Lewica chce rozdziału państwa od Kościoła
- To m.in. ustawa o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej, dzięki której te mogą nieodpłatnie pozyskiwać grunty - mówi Radiu Wrocław Krzysztof Śmiszek:
- Do 2022 roku sam Kościół, przez 30 lat obowiązywania tego przepisu, wzbogacił się o prawie 82 tysiące hektarów ziemi. Z Dolnego Śląska przekazano najwięcej - 10 695 hektarów ziemi - tłumaczył Krzysztof Śmiszek.
Lewica chce wstrzymać dotacje dla Kościoła Katolickiego oraz przenieść lekcje religii do salek katechetycznych. Co więcej, zajęcia miałyby być finansowane ze środków parafii.
- Musimy też zlikwidować klauzulę sumienia - dodaje Anna Kołodziej, współprzewodnicząca Lewicy we Wrocławiu:
- Nie można żyć w demokratycznym kraju, w XXI wieku i mówić o tym, że u nas demokracja i prawa kobiet mają się świetnie, jeżeli indywidualne wierzenia religijne pracowników służby zdrowia decydują o tym, że prawa pacjenta są łamane - dodaje Anna Kołodziej.
Lewica równocześnie prowadzi akcje „Stop finansowaniu religii z budżetu Wrocławia”, gdzie będzie wnioskować o to, by Skarb Państwa przejął od wrocławskiego samorządu koszty związane z prowadzeniem katechezy w szkołach.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.