Muzeum Kolejnictwa już prawie po metamorfozie
W ramach polsko-czeskiego projektu, muzeum remontuje dwa obiekty. Jeden z nich to pozyskana w ostatnich latach wagonownia blisko centrum miasta. Drugi to budynki techniczne na terenie muzeum. -Dla placówki będzie to szansa na powrót do napraw swojego taboru, wyjaśnia Katarzyna Szczerbińska Tercjak - dyrektor Muzeum. -Jest tam urządzenie zapadni, które służy do tego żeby móc wyciągać koła z parowozu. Jest urządzenie suwni górnej, które może pozwolić żeby wielkie 100t lokomotywy podnosić do góry i je naprawiać. Zabytkowa parowozownia dzięki temu projektowi zyskała zupełnie nowy dach, nowe oświetlenie.
Do tej pory budynek zapadni nie miał części ścian bocznych, a nawet dachu. Dziś powoli zaczyna wyglądać niczym nowa hala napraw taboru. Inwestycja zakończy się we wrześniu i zwieńczy ją wielkie święto. Pierwsza po pandemicznej przerwie Gala Pary, na którą przyjadą m.in parowozy z Czech. Tymczasem w centrum Jaworzyny Śląskiej dawna wagonownia jest adaptowana na m.in informację turystyczną. -Muzeum Kolejnictwa finalizuje swój największy w historii projekt konserwatorski, dzięki któremu udało się wyremontować 4 budynki - mówi Radiu Wrocław Katarzyna Szczerbińska Tercjak - Dyrektor Muzeum
-Budynek dawnej wagonowni, to jest dawny budynek administracyjny, który kiedyś obsługiwał wagonownię ponad 400os., które tutaj pracowało i w tym budynku stworzymy centrum obsługi turysty wraz z archiwum, razem z biblioteką i miejscem gdzie po prostu będzie administracyjna siedziba naszej fundacji.
W ramach inwestycji udało się także ratunkowo wyremontować wieżę ciśnień. W kolejnych latach fundacja rozważa podjęcie próby otwarcia na niej punktu widokowego. Obecnie organizacja negocjuje także z PKP Nieruchomości nad odświeżeniem pobliskiej obrotnicy, która niszczeje. Fundacja chciałaby na niej postawić parowóz, który promował by wyremontowane obiekty. Na razie jednak stan urządzenia jest katastrofalny.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.