Chcą dać szansę dwóm utalentowanym nastolatkom na karierę piłkarską

Jednak nie stać ich na profesjonalne treningi, dlatego mieszkańcy wsi zorganizowali zrzutkę na obóz sportowy dla dwóch wychowanków Dębu Siedliska. Piotr Barełkowski, wiceprezes i trener klubu piłkarskiego, przyznaje, że -to może być momentem przełomowym w karierach obu chłopców:

- Żeby wychować teraz małego, zawodowego sportowca potrzebne jest zaangażowanie dwojga rodziców: finansowe, czasowe i to jest pełne przedsięwzięcie dla całej rodziny. My jesteśmy jednak miejscowością oddaloną od większych aglomeracji i ciężej nam dowozić te dzieci cztery razy w tygodniu.

Na internetowym profilu pod hasłem "Hermes w korkach" udało im się już zebrać ponad 1/4 tej kwoty.

Młodzi piłkarze pochodzą z wielodzietnych rodzin. Rodziców nie stać na inwestycje w rozwój sportowy. Siedliska to miejscowość, w której sąsiedzi nie po raz pierwszy pomagają sobie w ten sposób. Dzięki podobnemu wsparciu jedna z mieszkanek pod koniec wakacji wyda własną książkę:

- Skoro tak szybko ktoś wpłacił pierwszy datek, to musi się udać.
- To jest naprawdę.... no wydaje się, że taka zjednoczona wieś, jeśli chodzi o taką inicjatywę wspólną.
- Żeby pieniądze zostały przelane, musi o tym powiedzieć sąsiad, To nie jest ktoś anonimowy.
- To właśnie jednoczy ludzi.
- No oczywiście, że się uda.

Organizatorzy zbiórki chcą zebrać wymaganą kwotę jeszcze w tym miesiącu. Profesjonalny obóz sportowy zaczyna się bowiem 30 lipca.

POSŁUCHAJ: