Kolarski peleton na Dolnym Śląsku

Po dwóch pierwszych tegorocznych odsłonach cyklu Visegrad 4 Bicycle Race rozegranych na Węgrzech i Słowacji, żółtą koszulkę lidera założył Maciej Paterski, zawodnik Voster ATS Team. W sobotę 22 lipca, między Oleśnicą a Długołęką na Dolnym Śląsku odbędzie się polska edycja, a na drugi dzień kolarze ścigać się będą w Czechach.

Historia wyścigu zawodowców sięga roku 2014, gdy międzynarodowy peleton wystartował z Polkowic do mety we Wrocławiu na Stadionie Miejskim. Z inicjatywą wykorzystania kolarstwa do wzmacniania współpracy państw Grupy Wyszehradzkiej w roku 2013 wyszedł ówczesny minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. W tym samym roku rozegrany został rajd, w którym grupa około 300 kolarzy amatorów pokonała trasę z Krakowa do Budapesztu. Dopiero we wspomnianym roku 2014 zorganizowano rywalizację dla zawodowców, która przyjęła formę czterech rozgrywanych dzień po dniu wyścigów klasycznych. Od roku 2015 wyścigi tego cyklu odbywają się w różnych terminach.

W roku 2020, z powodu pandemii, wyścig nie został rozegrany w żadnym z czterech państw. Polska edycja zawitała m.in. do Jeleniej Góry i Sobótki, a od roku 2021 kolarze rywalizują na szosach między Oleśnicą a Długołęką. W roku ubiegłym wystartowali z Długołęki do mety pod Zamkiem Książąt Oleśnickich w Oleśnicy. Ponad 140-kilometrowa trasa miała płaski profil i faworyzowała sprinterów. Zwycięzcą tej edycji został Marceli Bogusławski, obecnie zawodnik Alpecin-Deceuninck Development Team, a wówczas reprezentujący barwy HRE Mazowsze Serce Polski.

W tym roku organizatorzy zaplanowali start w Oleśnicy, a metę w Długołęce. Peleton pokona 7 km, zanim wjedzie na nieco ponad 13-kilometrową rundę, którą pokona dziewięciokrotnie. Okrążenie przebiegać będzie przez miejscowości Bystre, Ligota Wielka, Oleśnica. Po ostatniej pętli do mety pozostanie już tylko 17 km, które prowadzić będą przez Piszkawę, Oleśniczkę, Mydlice, Raków, Bielawę i Kamień. W sumie wyścig ma 141,9 km, a meta zlokalizowana będzie na ulicy Wschodniej w Długołęce. Profil trasy, niezmienny od kilku edycji, pozwala sądzić, że finał rozstrzygną między sobą sprinterzy.

W wyścigu wystartują polskie ekipy oraz reprezentacja Polski, a także teamy z Czech, Słowacji, Węgier, Uzbekistanu, Izraela, Niemiec, Belgii, Słowenii, Rumunii, Holandii, Austrii, Szwajcarii, Kolumbii czy Wielkiej Brytanii.