Rewolucja we wrocławskich rozkładach jazdy
Od września na pasażerów MPK czekać będzie mnóstwo zmian - część tras się zmieni, dojdą nowe linie. - Zmienimy też numerację tramwajów - mówi Monika Kozłowska-Święconek z Biura Zrównoważonej Mobilności wrocławskiego magistratu:
- Nic nie likwidujemy - porządkujemy likwidację, która do tej pory obejmowała 23 linie, ale z dziurami - od 0 do 23. Już czas, by uporządkować tę sytuację, bo od 20 lat siatka się znacząco nie zmieniała.
- Są odcinki, szczególnie w centrum, gdzie trasy są już niemal maksymalnie obciążone - dodaje Monika Kozłowska-Święconek:
- Trzeba te trasy tak przekonstruować, by można było efektywnie przejeżdżać przez skrzyżowania czy najczęściej uczęszczane odcinki, dlatego ta zmiana potrzeba jest nie tylko na trasie nowodworskiej, ale też w centrum, na innych liniach.
Na Nowy Dwór, nową trasą, pojadą tramwaje 13 (to nowość) i 23, która do tej pory kończyła trasę przy Dolmedzie. Ale to nie jedyne zmiany - na wrocławskie ulice wyjadą też nowe wozy i składy. - Pierwsze pojawią się autobusy elektryczne - mówi wiceprezes MPK Przemysław Nowicki:
- Możemy się ich spodziewać na początku września, ostatnia, 13 sztuka dojedzie w listopadzie. Z kolei nowe Pesy powinny wyjechać na wrocławskie tory na początku roku, w styczniu.
Tramwaj linii 33 zmieni się w dwunastkę, a 31 - w 21. Zmiany związane są z budową dwóch nowy tras tramwajowych - na Nowy Dwór i Popowice.
Posłuchaj więcej:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.