We Wrocławiu trwają wakacyjne koncerty organowe
Po zakończonej w ubiegłym roku odbudowie organów, ich brzmieniem cieszyć się może każdy miłośnik barokowych melodii. - To nasza perełka. Chcemy, by te dźwięki stały się charakterystycznym brzmieniem miasta, a koncerty nową tradycją — mówi Radiu Wrocław Radosław Michalski, dyrektor miejskiego Wydziału Promocji i Turystyki.
— Organy same z siebie nie miałyby jednak żadnego, większego waloru, gdyby nie ci, którzy na nich grają i gdyby nie ci, którzy ich słuchają. Rok ubiegły to 31 bezpłatnych koncertów. Taka była idea, żeby te organy nie służyły wyłącznie kościołowi, ale także turystom, którzy chcą się cieszyć muzyką organową.
Wrażenia widowni za każdym razem mogą być zupełnie inne, nie tylko za sprawą zmieniających się wykonawców. - Akustyka w bazylice pozwala na skupieniu się w różnych miejscach na innych dźwiękach, co jest wyjątkowym doświadczeniem – mówi Radiu Wrocław Wojciech Mazur, kustosz instrumentu:
– Jak się gra na organach, to warto też chodzić po kościele, ponieważ okazuje się, że w każdej części inaczej te organy słychać. W nawach bocznych bardziej słychać pozytyw, który jest na balustradzie chóru, na środku bardziej słychać sekcję środkową i bas.
Podczas wakacyjnej serii koncertów występują przede wszystkim zbierający doświadczenie, młodzi muzycy. Uczestnicy koncertów mogą posłuchać studentów akademii muzycznych z Wrocławia, Poznania czy Katowic.Ubiegłoroczny cykl zgromadził około 12,5 tys. słuchaczy. Darmowe koncerty organizowane są w bazylice w każdy piątek o godz. 19.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.