Gastro Miasto we Wrocławiu. Kuchnie z całego świata dostępne na wyciągnięcie ręki
Zmiana miejsca, według mieszkańców, to dobry pomysł. - Tutaj jest jednak lepiej, bo jak się przyjdzie z dziećmi, to można się także przejść, przepłynąć łódką (...) - mówią uczestnicy wydarzenia:
Mieszkańcy przy akompaniamencie muzyki mogą spróbować potraw z całego świata, odpocząć w specjalnie przygotowanej strefie i porozmawiać z wrocławskimi szefami kuchni, którzy, podobnie jak Dawid Józefowiak, przygotowali na tę okazję coś specjalnego. - Główną rolę odgrywa pastrami, czyli mostek wołowy, który najpierw marynujemy przez siedem dni i wrzucamy do naszego "smokera". "Smoker" to jest taka grillo-wędzarnia, czyli wielki piec opalany drewnem, do którego wrzucamy mięso i w przypadku pastrami, to się odbywa przez 9-10 godzin - dodaje.
Lipcowa edycja Gastro Miasto kończy się w niedzielę o 21:00. Kolejna odsłona imprezy wróci na bulwary 4 sierpnia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.