Największa inwestycja w historii Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej w Świdnicy

Bartosz Szarafin, GN | Utworzono: 2023-07-04 12:12 | Zmodyfikowano: 2023-07-04 12:14
Największa inwestycja w historii Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej w Świdnicy - fot. RW
fot. RW

Ogromny magazyn ciepła w Wałbrzychu jednym z rozwiązań, których zastosowanie rozważa Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. - Nie ma złudzeń, że najbliższe lata to stopniowe i stanowcze odchodzenie od węgla, który dziś stanowi główne źródło energii - mówi Radiu Wrocław Piotr Kruczkowski, dyrektor techniczny PEC w Wałbrzychu:

- To jest budowa farmy solarnej, na działkach w okolicy Szczawna-Zdroju i potężnego magazynu ciepła o pojemności 80tys. m3.

Instalacja pozwoliłaby kupować energię, gdy jest tańsza i wykorzystywać zmagazynowaną, gdy zakup jest droższy. To jednak obecnie tylko jeden z wariantów. Innym są pompy ciepła zasilane przez farmy fotowoltaiczne ciepłowni:

- To są pompy ciepła, potężne urządzenia. Powiem, że na nasze zapotrzebowanie letnie np. to jest około 5MW. Czyli taka pompa 4 Megawattowa zapewniłaby nam energię na ciepłą wodę użytkową w okresie lata i one zasilane byłyby właśnie z fotowoltaiki, albo z kogeneracji gazowej - dodaje Kruczkowski.

- Opracowanie Krajowej Agencji Poszanowania Energii przedstawia kompleksową analizę i wskazuje nam możliwe warianty modernizacji ciepłowni. Eksperci zarekomendowali rozwiązanie, które zapewni optymalny kierunek inwestycji z perspektywy ekonomicznej, technologicznej i prawnej - mówi rzecznik Urzędu Miejskiego w Świdnicy Magdalena Dzwonkowska.

W opracowaniu wskazano 9 wariantów. Do realizacji zaproponowano jeden. To tak zwany miks energetyczny:

- Jest miejsce tutaj na takie paliwa jak biomasa, paliwo gazowe, ale w układzie - w technologii kogeneracji. Jest miejsce na RDF. Wielkoskalowe pompy ciepła odzyskujące ciepło z otoczenia bądź też z procesów technologicznych. To jest podstawa tego miksu - wyjaśnia Jacek Piotrowski, Prezes Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej w Świdnicy.

Budowa pierwszej farmy (0,5MW) już się kończy. W planach jest budowa drugiej. Natomiast jednym z głównych źródeł energii w dekarbonizacji miałaby stać się kotłownia biomasowa o mocy 20MW. Wałbrzyski PEC ma już na ten cel pierwsze zielone światło w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Spółka przygotowuje projekty i dokumenty. Finansowanie otrzyma pozakonkursowo.

Obecnie ciepło w wałbrzyskim PEC'u powstaje z dwóch paliw. W lecie ciepłą wodę użytkową ogrzewa się gazem. Zimą ruszają piece węglowe. Choć przedsiębiorstwo posiada filtry i spełnia nawet najnowsze unijne normy emisji spalin, to jednak rosnące koszty uprawnień do emisji i samej emisji dwutlenku węgla są coraz bardziej dotkliwe.

Zanim to jednak nastąpi, konieczne będą następne analizy i przygotowanie odpowiedniego finansowania. Bowiem 300 mln zł to kwota niebotyczna dla miejskiej spółki.

Posłuchaj materiału:

cz. 1

cz. 2

 


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.