Wrocław uczcił Dzień Marynarza Rzecznego
- Obecnie żegluga śródlądowa skupia się głównie na turystyce, bowiem transport towarów przeniósł się na ląd - mówi Grzegorz Witkowski, wiceminister infrastruktury:
- No nie mniej jednak, raz na jakiś czas, tak jak ostatnio, do Płocka z Gdańska przypłynęły wielkie gabaryty do Rafinerii Płockiej. Dlatego widzimy, że ten rodzaj transportu może nie jest aż tak spektakularny, ale są momenty kiedy jest niezbędny.
- Mimo, że żegluga śródlądowa w Polsce dzisiaj opiera się wyłącznie na turystyce, to wciąż mamy wielu chętnych do nauki tego zawodu - mówi kapitan statku szkolnego Zespołu Szkół z Kędzierzyna-Koźla, Stanisław Domański:
- My mamy w tej chwili już naprawdę bardzo dobry sprzęt dydaktyczny. Mamy nawigacyjne, na których już uczymy młodzież pływać, na statkach nie tylko śródlądowych ale i całego świata.
- Poszedłem do tej szkoły, bo zawód marynarza wydawał mi się bardzo ciekawy - mówi Marek Gral, uczeń II klasy:
- Fajny zawód, ciekawy, można dużo zwiedzić - to mnie głównie zainspirowało. Na pewno to nie jest zawód osób mało wytrzymałych. Trzeba jednak pokazać ducha walki i wytrzymać. Praktyki, teraz na statku, dają w kość czasami.
Aby żegluga śródlądowa mogła się w Polsce rozwijać, zdaniem ministra Witkowskiego, konieczna jest budowa stopni wodnych. Rzeki się spłycają, dlatego spiętrzenie wody jest konieczne.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.