„To jest święto sportu”. Trener polskich strzelców o Igrzyskach Europejskich
- Igrzyska Europejskie to jest święto sportu w Polsce i całej Europie, a my jako sportowcy podchodzimy do tego, jak do każdych innych zawodów. Mamy pracę do wykonania, wykonujemy ją, a efekty zobaczymy - tłumaczył trener Paweł Pietruk.
W konkurencji indywidualnej mężczyzn w karabinie pneumatycznym 10 m, Maciej Kowalewicz był 24., a Tomasz Bartnik zajął 29. miejsce. W zawodach kobiet blisko awansu do finału była Aneta Stankiewicz, ale ostatecznie ulokowała się na 11. pozycji. Julia Piotrowska była 16.
- Czego się spodziewać po naszych kadrowiczach? Ciężkiej pracy i walki na stanowisku, które miejmy nadzieję, że przyniosą ostatecznie pożądane miejsce w tabeli. Jesteśmy tak dobrze przygotowani, że każdy ze startujących tutaj sportowców w karabinie jest w stanie osiągnąć najwyższe cele - powiedział Pietruk.
Czy występ na zawodach takich jak Igrzyska Europejskie wiąże się z dodatkowym stresem? - Na pewno, ale to bardziej jest stres mobilizujący niż paraliżujący. Wiadomo, że on zawsze będzie, ale my jesteśmy z nim zapoznani i pozwala on na osiągnięcie dobrych wyników - dodał trener.
Dziś (24.06) kolejny dzień zawodów strzeleckich. Mężczyźni i kobiety walczą o kwalifikację do finału w skeecie. Będą również finałowe rozgrywki drużyn w pistolecie i karabinie pneumatycznym.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.