Nieoczekiwane problemy z inwestycjami drogowymi w Legnicy
- Tak jest między innymi w okolicach ul. Karlińskiego - wyjaśnia Radiu Wrocław Irena Rewera z tamtejszego urzędu miasta:
- Pod nawierzchnią są fundamenty, które wcześniej nie były zidentyfikowane. Niestety, ponieważ kolidują z drogą, wykonawca nie mógł przystąpić do rozbiórki w sposób mechaniczny, ponieważ na tych samych fundamentach posadowione są budynki mieszkalne.
Ostatnio, podczas budowy obwodnicy centrum Legnicy, robotnicy odkryli spore pokłady gruntu, skażonego paliwem lotniczym. Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy, nie ukrywa zaskoczenia, choć pamięta historię terenu, dostępnego niegdyś tylko żołnierzom z czerwonymi gwiazdami.
- Realizowaliśmy inwestycję drogową w tym rejonie i na tej inwestycji nie stwierdziliśmy żadnych związków ropopochodnych. Natomiast dzisiaj przy realizacji tej inwestycji, bliżej ul. Gumińskiego, pojawiły się związki ropopochodne i trzeba podjąć działania, które wyeliminują to po wymianie gruntu.
W ciągu ostatnich 30 lat z terenu lotniska usuwane było nie tylko pozostawione przez Rosjan paliwo. Nawet kilka miesięcy temu saperzy zabezpieczali tam pociski wyprodukowane w dawnych fabrykach Związku Radzieckiego.
Prezydent Legnicy wraz ze swoimi urzędnikami jeszcze w tym miesiącu poprosi radnych o zwiększenie środków przeznaczonych na remonty. Opozycyjni radni zarzucają prezydentowi błędy przy szacowaniu inwestycji.
POSŁUCHAJ:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.