Wrocławski Szermierz gotowy do pojedynku z upałami

Prace nie obejmowały wykonanej z brązu figury młodzieńca, ale należało wyeliminować ubytki w nieszczelnej niecce fontanny. -Szermierz to nie tylko ozdoba, ale pewien symbol Wrocławia. Ponadto każda kropla wody dobrze wpływa na nasze samopoczucie w czasie upału – mówi Radiu Wrocław Jakub Mazur, wiceprezydent Wrocławia.

-To nie tylko szabla, bo to przecież cała renowacja fontanny, rzeźby, która powstała blisko 120 lat temu i symbolizuje szczęście, akademicki sznyt Wrocławia, ale też wiele trudów podczas egzaminów naszych studentów.

Remont instalacji objął także pompy zasilające oraz zespół świetlnych iluminacji. Koszt prac wyniósł nieco ponad 400 tys. złotych. Prace, nad którymi pieczę sprawowali konserwatorzy zabytków, przywróciły fontannie oryginalny wygląd. Zmiany objęły jedynie broń Szermierza. Oryginał, ze względu na liczne akty wandalizmu, zastąpiono repliką.

-Szpada będzie teraz spoczywać w gmachu Uniwersytetu, gdzie każdy student będzie mógł go dotknąć, na szczęście, bez ryzyka mandatu. Poza tym chcieliśmy, by to dzieło wyglądało jak w dniu otwarcia – mówi Radiu Wrocław Barbara Wiśniewska, konserwatorka dzieł sztuki nadzorująca renowację fontanny.

-Tu jest przemyślany każdy cal, każdy centymetr, nie ma żadnego przypadku. Szermierz ma na ramionach wszystkie żyły widoczne, te, które trzeba, mięśnie napięte. Tu jest anatomia dopracowana w najmniejszym calu. Podobnie sam cokół jest przepięknie wyrzeźbiony.

Fontanna z Szermierzem stoi na placu Uniwersyteckim od 1904 roku, a zaprojektował ją niemiecki rzeźbiarz Hugo Lederer. Marmur użyty do naprawy fontanny pochodzi, tak jak oryginalny materiał, z austriackiego Salzburga.